Wpis z mikrobloga

Na rynku matrymonialnym chodzi o to, że dla młodych z roczników 00 w górę jest over. Prawda jest taka, że kobiety z roczników 80 czy 90 miały dużo większą potrzebę stabilności życiowej, założenia rodziny i budowały trwalsze relacje już w młodym wieku. Oczywiście nie zawsze, ale w porównaniu do obecnych Julek to przepaść.

Nie wyobrażam sobie być teraz 20-23 letnim chłopem, gdzie moim rówieśniczkom wyprano łeb i wmówiono, że mają być teraz nowoczesne, postępowe. Imprezować, chlać i pruć się na prawo i lewo, bo s--s to sport, a długotrwała relacja jest męcząca psychicznie i zaboboniarska xD

Umówmy się, obecni 25-30 latkowie pamiętają jeszcze, jak social media raczkowały, a tindera to wiele z nich nie zdążyło założyć, bo poznało kogoś w naturalny sposób dużo szybciej.

Obecnie Julkę wanna be influencerkę aka zdjęcie na insta sprzed lustra z zasłoniętą połową ryja iphone'm, ale gołym bebechem i cycami, zabierasz do maka na 2forU a potem zajeżdżasz do lasu, odpalasz z nią jointa i dymasz w aucie i ona jest spełniona, to była romantyczna przygoda jej życia.

Mam 27 lat i większość moich rówieśników (w tym ja) jest w normalnych związkach. Ale mam też 22 letniego kolegę, niepasujący do pokolenia Z, obrotny i zdolny. I co? Może ręce rozłożyć, bo ze sporadycznym dymaniem problemu nie ma, ale on chciałby w końcu poznać kogoś wartościowego i graniczy to z cudem xD Można powiedzieć że to on jest dymany, a nie on dyma.

Jeśli ktoś mi wytknie, że to boomerskie gadanie, bo "każdy dojrzewa", to niech się palnie, bo nie widzieć różnicy między pokoleniem 90 i 00, to trzeba chyba żyć w szklanej kuli.

#julka #p0lka #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #s--s #takaprawda #stulejacontent #bekazpodludzi
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam 27 lat i większość moich rówieśników (w tym ja) jest w normalnych związkach. Ale mam też 22 letniego kolegę, niepasujący do pokolenia Z, obrotny i zdolny. I co? Może ręce rozłożyć, bo ze sporadycznym dymaniem problemu nie ma, ale on chciałby w końcu poznać kogoś wartościowego i graniczy to z cudem xD


@Kopyto96: Na pewno nie wyglądacie źle i jesteście w dużo lepszej sytuacji niż stuleje i przegrywy. Czyli
  • Odpowiedz
@Kopyto96: z rocznikami '70, '80, '90 nie jest wcale lepiej. Zwykle są porozwodzone, zniszczone fizycznie i psychicznie ponad miarę... a pomysły na nowe relacje mają albo żadne albo takie jak młodsze.
  • Odpowiedz
  • 1
@kocimietka_BB: Podczas mojego 6 letniego związku zrobiły mi się trochę zakola, choć wyglądam lepiej niż jak małolat, ale z takim stażem to kobietą ci powie jak mama czy babcia że przystojny z ciebie mężczyzna i wcale nie masz zakoli albo nic nie widać xD
  • Odpowiedz
  • 3
@kosmita: Może, ale to czas weryfikuje. Nie chodzi mi o to czy im Związek wyszedł czy po kilku latach małżeństwa lub narzeczeństwa się popsuło. Chodzi o fakt, że one chciały mieć ten związek i swojego księcia z bajki, a nie doznania.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: może pora na przestawienie myślenia u facetów: skoro druga strona nie chce związków to i lepiej. Serio, jako facet nie widzę żadnego benefitu w stałej relacji na dłuższą metę. Związki są do wychowywania dzieci. Jak ktoś nie chce, albo już odchował to po co relacja? Relacji mogą szukać samotne matki, ale znowu to żadna propozycja dla normalnego faceta.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: no to wystarczy znalezc laske na ig, która ma 100 obserwujacych i nie ma czasu an tiktoki i tindery xD podpowiem Ci szukaj na trudniejszyhc kierunkach, choć lekarek na tinderze po sesji nie brakuje xD
  • Odpowiedz
Nie wyobrażam sobie być teraz 20-23 letnim chłopem, gdzie moim rówieśniczkom wyprano łeb i wmówiono, że mają być teraz nowoczesne, postępowe. Imprezować, chlać i pruć się na prawo i lewo, bo s--s to sport, a długotrwała relacja jest męcząca psychicznie i zaboboniarska xD


@Kopyto96: Ludzie z takim podejściem po prostu najbardziej rzucają się w oczy i najwięcej się o nich mówi ale nie zmienia to faktu, że jest cała masa
  • Odpowiedz