Wpis z mikrobloga

@Aokx: myślę że dla mężczyzn przyznanie się do błędu dużo częściej jest po prostu faktem - tak pomyliłem się i tyle. Kobiety natomiast biorą to częściej personalnie, pomyliłam się więc jestem głupia - dlatego nie przyznam się do błędu bo nie mogę być głupia.

Oczywiście to wszystko generalizacja i równie dobrze można znaleźć takich mężczyzn a i są kobiety które bez problemu przyznają się do błędu.
Wydaje mi się, że jest to po prostu kwestia inteligencji bo dokładnie tak samo wygląda rozmowa z głupkiem.


@donttalktome: :D
Może to kwestia tego z kim się związujesz i tego że nie potrafisz w odpowiedni sposób tego przekazywać.
Ja też to przechodziłem, ale zmądrzałem
@donttalktome: Taki to właśnie jest sofizmat "A u was Murzynów biją!" - jak zwrócisz komuś uwagę (nie tylko kobiecie), że coś robi źle, to tym sposobem stara Ci się odebrać prawo do dyskusji i krytykowania, mimo, że zazwyczaj są to kompletnie niepowiązane ze sobą rzeczy. Na zwrócenie uwagi lub krytykę reakcja agresją, aby tylko temat odwrócić
@Erk700 za shittesting też #!$%@? za drzwi, jak dorosła kobieta chce w jakieś gierki pogrywać to raz równam z glebą słownie wbijając szpilke w to czego się wstydzi i więcej już się do takiej nie odzywam. Jak bedzie caly czas sprawdzala to w końcu znajdzie jakąś lukę, na #!$%@? mi żmija w łóżku. Zdziwione są jak facet je zaczyna podpuszczać tak jak one to robią, nie powiem.