Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siemano mirasy, mam duży problem który nie bardzo wiem jak rozwiązać.
Jestem w związku od ponad 3 lat, gdzie wszystko przez pierwsze dwa lata było bajką, a teraz, kiedy różowa znalazła pracę trochę się zmroziło. Poza życiem codziennym mam też świeżo rozpoczęte studia, gdzie poznałem koleżankę, z którą od razu złapaliśmy wspólny język. Mimo że semestr zaczął się już troche czasu temu codziennie ze sobą piszemy, czasem na dość 'spicy' tematy (bardziej ogólniki, nie że sexting). Co istotne, babka też jest w związku, trochę dłuższym niż mój i z tego co wiem mieszka z chłopakiem.

Co najgorsze, w miarę kontaktowania się z nią coraz bardziej się w niej bujam. Wiem, że nie powinienem i że to głupie, też nie powinienem się w to pchać żeby nie rozpieprzyć tego co mam, ale z drugiej strony.... ona ma w sobie to coś, czego nie ma moja różowa, nawet nie wiem jak to nazwać. Ostatnio jak razem we dwójkę piliśmy to wyznała mi, że jest poli ale nie ma zbyt wielu osób na roku które ją interesują. Nie chce być impulsywnym deklem i staram się na to wszystko patrzeć chłodno, ale zauważam że nie daje mi ona spokojnie mysleć i budzi mnie w nocy.

Pomocy mirki, co robić?
#kiciochpyta #zwiazki #zdrady (chyba)



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 15
ę z nią coraz bardziej się w niej bujam. Wiem, że nie powinienem i że to głupie, też nie powinienem s


@mirko_anonim: opie, mówisz, że pierwsze dwa lata z obecną to była bajka. Więc to normalne, że przy nowej dziewczynie czujesz się na początku podobnie, ale za dwa lata znowu w kolejnej się zabujasz i tak co dwa lata? xD Jak jesteś z jedną to wiadomix że po czasie już nie
@mirko_anonim Ty masz życie studenckie, a różowa wskoczyła na lvl praca. Ty masz pikantne rozmowy z szonem ze studiów, a laska #!$%@? na utrzymanie i nie ma już tego fun'u co kiedyś. Zabujałem się w wizji poli, bo ruchalem tylko jedną, więc szybko bym uogradował w hierarchii ruchaczy.

No w sumie to współczuję tej Twojej różowej, oby szybko skończyła się ta waszą dziecinada, która nazywasz związkiem ¯_(ツ)_/¯
@mirko_anonim: dostałeś atencję i już spermisz ,ona szuka kogoś do skoku w bok.jesli chcesz ja zabawiać jako kochanek to zostaw swoją różowa i rób sobie co chcesz.Szkoda różowej,że trafiła na cymbała.
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @lady_bee @kosmita @JustMightBe @programista15cm @sberatel @not_enough @Lukiak

To może doprecyzuje kilka spraw.
1) Nie zależy mi na niczym więcej niż czułość, bo moja baba najzwyczajniej w świecie nie potrafi mi jej dostarczyć, nawet kiedy jasno sygnalizuje że tego potrzebuje. Nie umie i kropka, nie pomagają rozmowy, NIC. Wg samej siebie mnie "kocha" ale nie umie tego wyrazić.
2) Moja baba sama nalegała na to na początku byśmy
1) Nie zależy mi na niczym więcej niż czułość


@mirko_anonim: nie wiem, nie rozumiem tego. Teraz "wszyscy potrzebują czułości" i robią jakieś podchody zamiast wejść w pełną fajną relację.

2) otwarty związek


@mirko_anonim: Ktoś sypia z kimś, kto sypia z kimś, kto sypia z kimś, kto sypia z kimś, kto ma kiłę albo opryszczkę. A potem kombinuj... "wybaczanie" kobiecie zdrady... nie wiem, nie moja bajka.

3) kompletny marazm


@mirko_anonim:
@mirko_anonim: szukasz wymówek. Jeśli koleżanka daje ci więcej czułości niż partnerka to już dawno przekroczyłeś granicę koleżeńskiej relacji. I pewnie te spicy tematy to też część tych czułości xD

Po drugie, przez dwa lata z dziewczyną było super i bajkowo, ale w międzyczasie cię zdradziła? Ciekawe xD

Po trzecie jak chcesz zakończyć związek to miej jaja i zrób to otwarcie, a nie szukaj usprawiedliwień i poklepania po główce przez wykopków, bo
@mirko_anonim:
1) to po co w takim razie jesteś z kimś, kto nie spełnia twoich podstawowych potrzeb?
2) skoro wybaczyłeś zdradę, to wybaczyłeś i sam jesteś sobie winien... choć moim zdaniem, to nie wybaczyłeś, bo po tym co piszesz widać, że nie zostawiłeś tego za sobą. teraz po czasie dajesz sobie przyzwolenie również na zdradę, bo ona kiedyś też to zrobiła - tak się nie buduje zdrowego związku. btw ciekawe, że