[IronHeisenberg1939]

Załóżmy ze osoba po 20 robi sobie badanie na teścia i wychodzi że jest w połowie przyjętej normy, to czy warto podbić sobie małymi dawkami do przyjętego maksa i utrzymywać to? Jakie mogą być wydamy takiego podejścia? Przecież nie leciały by jakieś chore dawki żeby mieć ponad 1k na wyniku
#silownia #mirkokoksy #mikrokoksy

[prolol]

@IronHeisenberg1939: było wałkowane milion razy, nie warto bo i tak zablokujesz naturalną produkcję, a korzyści marginalne

[dsomgi00]

@IronHeisenberg1939: Po pierwsze nie warto, po drugie teść w górnych widełkach względem powiedzmy testa 500 czy 600 #!$%@? ci zmieni.

[IronHeisenberg1939]

500-600 a 900 nic nie zmieni?

[Kasahara]

@IronHeisenberg1939: nic nie zmieni, a zrobi Ci sajgon

[LazyInitializationException]

@IronHeisenberg1939: Nie. Zmieniłoby jakbyś łoił teścia i sterydy w większych ilościach. Wtedy masz stężenie testosteronu typu 5,000 - 10,000 ng/dl, do tego inne środki anaboliczne i wychodzi że masz 10-20x więcej androgenów w organizmie niż normalny człowiek. Wtedy jest różnica. A nie wtedy kiedy sobie o 20 czy 50% podwyższ naturalny poziom.

[IronHeisenberg1939]

@LazyInitializationException: @Kasahara a co z samopoczuciem? Słyszałem ze ludzie „odżywają” gdy biorą teścia, szczególnie ci po 30 a raczej po 40. Osoby na bombie potrafią mieć ponad 5k na badaniu? :0

[LazyInitializationException]

Osoby na bombie potrafią mieć ponad 5k na badaniu

@IronHeisenberg1939: No tak. A to tylko testosteron. A ludzie biorą po kilka środków ;)

[blehblehbleh]

Słyszałem ze ludzie „odżywają” gdy biorą teścia, szczególnie ci po 30 a raczej po 40. Osoby na bombie potrafią mieć ponad 5k na badaniu? :0

@IronHeisenberg1939: Ludzie po 40 odzywają, gdy biorą testosteron, bo ich tryb życia jest daleki od optymalnego w kontekście produkcji tego hormonu.

Tak samo odzywają ludzie w wieku 25 jak piwko, pizzę i imprezki co kilka dni zamienia na zdrowe jedzenie i sport.

Nie ma dowodów, że

[chnibi]

@blehblehbleh dokładnie tak jest. Miałem teścia na poziomie 238 gdzie minimum w labie zaczynało się od 280 trenowałem wtedy ponad 2 lata dieta trzymana za jaja więc mówię wbije na igłę może będzie lepiej. No i niż poza sylwetka się nie zmieniło za bardzo to nie jakieś magiczne cukierki że weźmiesz i twoje życie nagle staje się lepsze