Wpis z mikrobloga

Mam 70 tys. zł oszczędności, jak je zainwestować?

A) kupno kawalerki za 200 tys. zł w rodzinnym mieście powiatowym (powyżej 50 tys. mieszkańców), spłaciłbym kredyt w 2029 roku.
B) kupno garażu w mieście wojewódzkim, z wynajmu miałbym 300 zł miesięcznie.
C) kupno działki budowlanej 15 km od miasta powiatowego (ponad 50 tys. mieszkańców).

#pieniadze #oszczedzanie #inwestowanie #nieruchomosci #pytanie #polska #niebieskiepaski

jjjjjj

  • A 41.9% (104)
  • B 19.8% (49)
  • C 38.3% (95)

Oddanych głosów: 248

  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop
  • 0
@robertx: Nie znam się na giełdzie, więc chwytam się oklepanych form inwestowania. Wszystko, byleby nie leżało na koncie, bo inflacja to zżera.
  • Odpowiedz
@apfi: Działka budowlana to nie inwestycja, znam ludzi którzy tak zamrażają hajs i mnie to wiecznie dziwi. Szukaj działki użytkowej na której faktycznie coś może być - sklep, firma, hala. Szukaj działki w miejscu dość strategicznym które można dostosowywać pod jakimś kątem. Halę z mini biurem możesz wybudować sam w kolejnym etapie i później to oferować. Alternatywnie możesz łatwo znaleźć kogoś kto na tak dostosowanej działce wybuduje właśnie to nawet
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@robertx: Z drugiej strony to przecież nadwyżka której nie potrzebuję, więc zawsze można ten garaż sprzedać w przyszłości.
  • Odpowiedz
@apfi: jeśli na wynajem coś, to moim zdaniem sens mają tylko największe miasta w Polsce, te miasta poniżej 200k a już na pewno te poniżej 100k w dłuższej perspektywie będą tracić mieszkańców i kokosów na tym nie zarobisz
  • Odpowiedz
@apfi: Pomysł głupi nie jest ale zwrot w taką inwestycje powinien być w okolicach 7-8%. To jest standard wiec albo cena zakupu przesadzona albo za wynajem za mało policzyłeś.
Mieszkanie jest bardzo spoko opcją ale jeśli planujesz je mieć na wynajem to musisz mieć przynajmniej dwa pokoje tam, nie ładuj się w żadne kawalerki. I wtedy jak wynajmujesz to tak, żebyś ty jako właściciel miał dostęp do kuchni i łazienki
  • Odpowiedz
garaż ma tylko sens w super betonozie w jakimś Krakowie, Wrocławiu, Warszawie


@dzem_z_rzodkiewki: Zdziwiłbyś sie ostro, a przynajmniej w Wielkopolsce i to miasteczkach po 10-13 tys ludzi :D Widzę że w tym można się dosłownie specjalizować znajdujac działki i budując garaże - znacznie łatwiej i taniej można to zrobić niż w np Poznaniu itp (gdzie to praktycznie niemożliwe) a ceny podobne
  • Odpowiedz
I wtedy jak wynajmujesz to tak, żebyś ty jako właściciel miał dostęp do kuchni i łazienki - unikniesz problemów z niepłacącymi lokatorami którzy nie chcą cię wpuścić do środka


@robertx: Bzdury z neta, nawet z pokoju tak na dzień dobry nikogo nie wywalisz.

B) kupno garażu w mieście wojewódzkim, z wynajmu miałbym 300 zł miesięcznie.


@apfi: To. Niekoniecznie poznań, sugestie kogoś wyżej by popatrzec na zadupia są dobre.
  • Odpowiedz
Nie znam się na giełdzie


@apfi: Szczerze - nikt się ie zna. Z opcji papierów wartościowych to poczytaj o obligacjach skarbu państwa, wiedzy to tam tyle co liczenie procentów.

IMHO to może być opcja porównywalna z garażem, za to z jedną zaletą - możesz to spienieżyć z dnia na dzień.
  • Odpowiedz
@Filipterka25: Nie bzdury z neta tylko rada od gościa który ma takich mieszkań więcej niż ja lat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jasne, z takiego pokoju też „ot tak” kogoś nie wyrzucisz ale jest to dużo prostsze niż w przypadku kiedy nie masz możliwości nawet wejść do swojego mieszkania.
  • Odpowiedz
@apfi: Ta kawalerka na kredyt przy obecnych stopach to 1k raty miesiecznie+70k wkładu wlasnego, zeby wynajac za tyle samo albo mniej, bo 1k za najem mieszkania za 200k w powiatowym to chyba max.
  • Odpowiedz
Nie bzdury z neta tylko rada od gościa który ma takich mieszkań więcej niż ja lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@robertx: Aż nie trafi na kogoś, kto zna obowiązujące przepisy i zrobi sie niemiło.
  • Odpowiedz
@apfi: zobacz ile będziesz płacił za podatek od nieruchomości za garaż + ile wynosi za niego czynsz. Możesz się niemiło zaskoczyć, kiedy okaże się, że na czysto nie będziesz miał nawet 100 zł miesięcznie
  • Odpowiedz
@apfi:
Jak kolega wyżej pisze - opcja D czyli obligacje indeksowane inflacją.

7,25% w pierwszym okresie odsetkowym czyli dla twoich 70k to będzie 422 zł miesięcznie minus belka - 342 zł miesięcznie. Nie bujasz się z szukaniem najemcy i remontami, a w razie potrzeby kasę wyjmujesz w 5 dni roboczych. I możesz wyjąć część, a nie całość.

Po roku oprocentowanie będzie wynosić inflacja + 1pp więc zawsze jesteś lekko powyżej. U mnie za tamten rok lecie oprocentowanie
  • Odpowiedz