Wpis z mikrobloga

@AlienFromWenus @AlienFromWenus

@mk321: wy nie potraficie przedstawić waszych potrzeb. Najpierw nic nie mówicie w nadziei że różowa sama się domyśli, a jak się nie domyśli to mówicie o swoich potrzebach ale od razu drąc ryja i robiąc wyrzuty że tak długo czegoś nie dostaliście i macie o to pretensje do wszystkich tylko nie do siebie xD


I tak, co cię dziwi że kobieta chce coś mieć z tego że daje coś
@TwujKasztan: trochę czasu na swoje pasje, ale oczywiście kosztem czasu swojej partnerki. Jak wy odpłyniecie w hobby to kobieta jest od przynieś podaj pozamiataj, bo ktoś musi trzymać wszystko w kupie gdy wy się bawicie. Jak kobieta narzeka na wasze pasje to na pewno ma powód, za dużo czasu poświęcacie na głupoty zamiast na rzeczy ważne a obowiązki spływają na jej barki.
@AlienFromWenus: dlatego napisałem "Trochę". Jeśli facet przegina z graniem lub chlaniem z chłopakami, to daje znak, że nie ma szacunku do Ciebie. Ma inne priorytety. Zmuszanie go do okazania szacunku jest bezcelowe. Tym bardziej granie na jakichś zmyślnie zawiłych dramach, byleby utrzymać relacje, w której przecież na starcie ciężko o zmiany. Trzeba się zawijać. Nie komplikować.
Największym problemem z pasjami jest ograniczanie ich do zera. No bo jak facet ma jeździć
Kolejnym problemem jest to, że największą pasją kobiety staje się jej facet. 24 godziny bez oddechu... Kobiety w większości przypadków niestety nie mają solowych zainteresowań.


@TwujKasztan:

To wy tak uważacie, dlatego ten podział obowiązków nie ma miejsca, bo skoro w waszych głowach istnieje zasada "baby nie mają zainteresowań" to potem jest efekt domina:
Baby nie mają zainteresowań - mają czas na zajmowanie się obowiązkami po pracy bo nie "marnują" go na
@AlienFromWenus ja mówię kobietą czego chcę i co mają robić. Jak im mówię czego oczekuję to wykorzystują to jako marchewkę, za którą mam gonić, a jak mówię co mają robić to mówią mi „nie mów mi co mam robić„. Wole jednak nie dawać nic pierwszy i tylko odwdzięczać się za to co dostaje, nie spotkałrm jeszcze kobiety, ktora sama z siebie dawalaby coś wiecej niz seks.
@AlienFromWenus oczywiscie, podaje cene wczesniej jesli to cos duzego i jest coś za coś, uczciwie. Jeśli ja o coś proszę i tego nie dostanę to następnym razem ona też nie dostanie czegoś ode mnie. Taka widzisz gierka, ale przez to hest napięcie i całkiem dobry seks.
To wy tak uważacie,


@AlienFromWenus: proszę nie szufladkować. Jakie Wy? A przed "baby nie mają zainteresowań" jest napisane "w większości przypadków" więc proszę, stosujmy ten sam standard.

w domu nic nie rusza - kobieta przejmuje obowiązki


U mnie działa to tak jak napisałem wcześniej. Obowiązki mamy podzielone. Jeśli kobieta na początku związku pozwala sobie wejść na głowę, to jest to też jej wina, prawda?

facet utwierdza się w przekonaniu, że baby