Aktywne Wpisy
Karynka rozpacza za potężnym Franciszkiem deweloperskim który ostatecznie okazało się fejkiem w stylu #klaudiusz XD A w komciach inne płaczące laski które też tak zostały oszukane łudząc się, że naprawdę w końcu jakiś Chad się nimi zainteresował ¯_(ツ)_/¯
Kolejnych części nie chce mi się uploadować bo nie ma tam nic ciekawego oprócz jej ciągłego lamentu, że była tak blisko tego doskonałego Chada ktory jej się po prostu należał i spuszczaniem się nad
Kolejnych części nie chce mi się uploadować bo nie ma tam nic ciekawego oprócz jej ciągłego lamentu, że była tak blisko tego doskonałego Chada ktory jej się po prostu należał i spuszczaniem się nad
Ej, chłopy, a wy wiecie jak n0rmiki to robią, że zawierają związki z babami?
Bo na dobrą sprawę, to ja w wieku 33 lat nie mam pojęcia o tym, jak n0rmany od takiej luźnej znajomości i small talku przechodzą do takiej fazy, że są w związku z jakimś loszyskiem.
Jako spierdon nigdzie nie wychodzę, nie mam znajomych i nie byłem nigdy świadkiem rozwoju n0rmickiej znajomości o charakterze międzypłciowym
#przegryw #przegrywpo30tce
Bo na dobrą sprawę, to ja w wieku 33 lat nie mam pojęcia o tym, jak n0rmany od takiej luźnej znajomości i small talku przechodzą do takiej fazy, że są w związku z jakimś loszyskiem.
Jako spierdon nigdzie nie wychodzę, nie mam znajomych i nie byłem nigdy świadkiem rozwoju n0rmickiej znajomości o charakterze międzypłciowym
#przegryw #przegrywpo30tce
Lubicie brać udział w rekrutacjach jako rekruter techniczny?
Lubisz brać udział w rekrutacji jako rekruter techniczny?
Mocno sie ludzie stresują?
@Volantie: tak
Do tego cała masa różnych historii :)
@hellfirehe: chyba że pracujesz w kontraktorni (inaczej zwanej plantacją niewolników) i masz rekrutować do projektu z którym nie masz nic wspólnego i nie są ci w stanie nawet podać konkretnych wymagań co do kandydata xD
miałem ostatnio taki przypadek
@some_ONE: a to nie wiem, ja z korpo, projekty duże i "na zawsze" :)
1)Spotkałeś się z kiedyś z tym, że ktoś się z Tobą np. "wykłócał" że miał rację, albo coś w stylu, że 'wiem lepiej, bo pracowałem z tym X lat
2)
ale cwaniaków w sensie, że w CV złote góry napisane, a w rozmowie to kiepsko wyglądało?
3)
Złamałeś sie kiedyś i powiedziałeś kiedyś
a propos komentarza powyżej - mi się przynajmniej raz zdarzyło że się ktoś wykłócał w przegranej sprawie :) ale imho raczej rzadko, w końcu to przeważnie nie są głupi ludzie. W sumie spektrum ludzi którzy się stresują to też krzywa Gaussa, pamiętam rozmowę z gościem który
Poza tym, mój schemat rozmowy to proste, trudne, proste, trudne. Tak, żeby kandydat miał chwilę oddechu i całkowicie się nie pogrążył.