Wpis z mikrobloga

Pytanie do dzieciatych facetów ...

Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?

Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.

Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:

szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia indywidualnych potrzeb kobiety, do posiadania potomstwa.

#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #pytanie
  • 100
To wcale nie znaczy, że chcieliby zmienić bieg wydarzeń i nigdy nie spłodzić tego dziecka. Przynajmniej wydaje mi się, że może nie wszyscy, ale większość rodziców tak ma.


@Krolowa_Nauk: A ja myślę, że wiele osób chciałoby cofnąć czas i nie płodzić dziecka ale nikt nie ma odwagi tego powiedzieć. Ciężko przyznać się, że do czegoś takiego przed samym sobą a co dopiero przed innymi ludźmi.
@Tacho_ ja ale tak naprawdę dopiero po 30tce. Oboje z żoną już stabilne zatrudnienie mieliśmy, chata w hipotekę itp. także dzieciaki bym chciał wcześniej mieć ale nie biedując przez to.

Trochę patrząc na znajomych którzy wcześniej doczekali się dzieci zazdrościłem, bo fajnie móc pogadać pośmiać się, pograć w planszówki czy rozkminiać zadania z matmy z podstawówki :) wraz z młodą wersją 'siebie'.

Mam synka póki co maluch mega pogodny i pozytywny i
ci co bez przerwy narzekają ale mówią, że warto, kochają itd po prostu zazywaja gigantyczne copium bo inaczej by się powiesili jakby dopuścili do siebie myśli jak bardzo przegrali zycie


@szybki_zuk: Od tego w sumie mamy hormony, które najpierw "zmuszają" Cię do zrobienia dziecka, a później w ramach wdzięczności za przedłużenie gatunku i wpakowanie się w kompletnie nieopłacalną sytuację dostajesz gigantyczne ilości hormonu szczęścia, więc de facto ludzie robią dzieci po
@Tacho_: z racji tego ze ojciec zostawił mnie jak miałem miesiąc, a matka jak miałem 15 lat… to zawsze marzyłem o normalnym domu i dzieciach ¯\(ツ)/¯ a ze różowa trafiła mi się mokebe jak wy to poetycko określacie ( ͡° ͜ʖ ͡°) to wszystko na trochę innych zasadach
@Tacho_: różowa here, ale dodam trzy grosze. Znam kilka facetów, którzy naprawdę chcą mieć dzieci, ale partnerki nie za bardzo chcą :P
Patrząc na mojego niebieskiego, to mimo tych trudów i trudnych pierwszych lat małego bombello, teraz ma ziomka, który gra z nim gry, wygłupia się, może kupować karty Pokemon i nie zastanawiać się, czy to głupio wygląda xD i zawsze gdzieś tam człowiek widzi taką małą kopię siebie w tym
@Tacho_ od dawna dążyłem, nie żałuję x2, nigdy nie narzekam na dzieci, a z różową jesteśmy tak dogadani, że w niczym się nie ograniczamy.
@Tacho_ ja miałem romans z którego w ogóle nie jestem dumny, no ale był. Chciała zostawić dla mnie bardzo męża. Okazało się że chciała go zostawić tylko dlatego że nie chciał mieć z nią dzieci, szybko się z tego związku wylogowałem. On w końcu “zmiękł”, zgodził się na dziecko, do dziś żyją razem i wyglądają na szczęśliwych, a jak jest to nie wiem, bo przed dzieckiem było dość kiepsko ( ͡°
Dzieci (2 różowe 8 i 5 lvl) to najlepsze co mi w życiu wyszło mimo firmy, pozycji, projektów, 20k i zajebistej żony (10 lat po ślubie).
Było z nimi ciężko na początku ale teraz jak w miarę ogarnięte się przytulają do mnie, to moje kamienne serce rozmięka
dzieci są dla ludzi którzy nie potrafią korzystać z życia.


@tajfunkanalia: Ktoś już pewnie odpisał, ale nie chce mi się szukać.

To, co piszesz, to jest kompletna bzdura. O ile "korzystaniem z życia" nazywasz podróże, zwiedzanie, aktywne spędzanie czasu, czy hobby. Albo się potrafi korzystać z życia, albo się nie potrafi korzystać z życia. Dzieci tutaj niewiele zmieniają.

Choć może to kwestia towarzystwa, w którym się człowiek obraca. Znajomy ma małe
@Tacho_: To zalezy od ludzi. Mam kolege, ktory ma dwojke dzieci i w ogole nie narzeka, jest zajarany, mowi ze to latwe i zaraz plodzi trzecie. Mam znowu drugiego znajomego, ktory ma teraz drugiego malego szkraba i ma jakis armaggedon. Non stop niewyspany, jakies problemy zdrowotne, ciagle gdzies zawozic dzieci itd. dla mnie horror. Na dodatek dorzucil sobie psa, szczeniaka xD Trzeci z kolei przychodzi do biura odpoczac od domu.