Wpis z mikrobloga

136 977,28 - 21,37 = 136 55,91

Papaton ku wolności (ʘʘ)

Rano żona źle się czuła, więc zostałem nianią i stwierdziłem, że dzień jest długi i spokojnie sobie odbiję. Nie musiałem długo czekać - znajoma szukała towarzystwa do spokojnej wieczornej przebieżki. Idealnie, zwłaszcza że sprawdziłem że będzie ładny zachód Słońca () Wszystko ustalone, obiad zjadłem wcześniej i mniej niż zwykle i o 17 śmignąłem w kierunku miejsca spotkania ( ͡º ͜ʖ͡º)

Koleżanka już czekała, więc od razu śmignęliśmy w kierunku Wisły. Timing idealny, co prawda chmury przysłoniły samo Słońce ale spektakl i tak był udany ( ͡ ͜ʖ ͡)

Potem polecieliśmy nową ścieżką rowerową po południowej stronie Wisły. Pięknie przygotowana autostrada, aż miło było biec i co jakiś czas przypominaliśmy sobie nawzajem, że miało być spokojne tempo xD

Potem już powrót przez Wisłę i przebieżka przez Nową Hutę (po drodze kilka lokali wyborczych i długie kolejki głosujących) aż do rozstaju dróg. Trochę na końcówce odpuściłem z tempem, tym bardziej że pod górkę było. No ale papaton zaliczony - już mi tego trochę brakowało.

Miłej (i oby przełomowej) nocy!

#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem #enronczlapie #ruszkrakow
enron - 136 977,28 - 21,37 = 136 55,91

Papaton ku wolności (ʘ‿ʘ)

Rano żona źle się ...

źródło: DDEF0F8A-FB63-4283-A7DE-AE39349BC112

Pobierz
  • 2