Wpis z mikrobloga

Widzę, że jest pocisk po rzesiarze, ale ludzie, przecież ten gościu nie potrafi sensownie skleić jednego zdania. Wygląda to tak, że mówi "no to idę ten, hehehe", "to idziemy tak? Heheheh", "no tak, już mam ten no, heheheh". On by świętego wyprowadził z równowagi. On od początku nie podjął żadnej decyzji, gdyby nie ta dziewczyna to oni by przesiedzieli cały wyjazd w pokoju. Ta dziewczyna próbuję go zmusić do zaplanowania chociaż jednego dnia, a on nie potrafi wyjść z inicjatywą wyjścia na kawę czy na plażę. #!$%@?ć by z gościem szło. Jestem absolutnie zdziwiony, że jest pojazd po dziewczynie a nie po tej ofierze losu.

#!$%@? on nawet nie potrafił biletów kupić na stacji w swoim rodzinnym mieście, ona się musiała tym zająć.
No dramat

#slubodpierwszegowejrzenia
  • 13
@DonWawrzek: #!$%@?ąc od męczącego zachownia Kingi, to on też nie jest święty. Nie stara się wcale, ale może to jego strategia, by nie dawać jej żadnych nadziei, w każdym razie nieeleganckie. Paniusia powinna od razu dać sobie z nim siana i pojechać w swoją stronę, nie pytać o nic, skoro facet nie chce powiedzieć wprost, że to koniec. Są tacy, za których trzeba niestety podjąć decyzję, bo bardzo kluczą, brak im
@DonWawrzek ona mu strasznie matkuje i umniejsza. Nie odnosi sie do niego z szacunkiem. Kinga ma wybuchowy charakter i nie potrafi tego ukryc. Marcin wyglada na spokojnego goscia, ktory od poczatku jest atakowany przez ta dziewczyne. Mysle, ze te ‚hmm’ i jeho na myslanie sie wynika z tego, ze osttoznie podchodzi do relacji z nowa osoba. Hestem pewna, ze gdy sie przekona do nowopoznanej osoby to sie wtedy rozkreca. Jie kazdy czuje
@DonWawrzek: Fakt, facet wydaje się zahukany i mało ogarnięty, ale też trafił na niezłe ziółko. Podejrzewam, że nie byłby aż tak ofermowaty, gdyby nie trafił na kobietę, która go dosłownie tłamsi i dusi na każdym kroku. Fatalnie zostali dobrani... Praktycznie wyciągają z siebie najgorsze swoje cechy.