Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy to moja niepoparta faktami i podszyta #nostalgia opinia, czy na przestrzeni ostatnich 30 lat doszło do stopniowego, ale radykalnego spadku jakości #zywnosc #jedzenie? Wspominam sobie sklep Billa, do którego w latach 1995-2000 chodziłem z rodzicami na #zakupy. Mimo, że to przecież niedroga sieciówka (istnieje do dziś w Austrii, Bułgarii, Czechach i na Słowacji, pewnie ma status lokalnego Netto, Dino czy Lidla), dawniej można było się tam zaopatrzyć we wszystkie grupy produktów, i wszystkie miały wysoką jakość. #mieso było świeże (czasami czekaliśmy, aż wyniesie je rzeźnik), półki uginały się od soczystych i jędrnych #owoce i #warzywa, w sekcji chłodniczej były pyszne #lody Schollera, na stoisku z wypiekami można było kupić świetny #sernik, a niedaleko od wyjścia ze sklepu znajdowała się budka z pieczonymi kurczakami o białym, soczystym mięsie.

A dzisiaj? Zjeżdża się pół miasta w poszukiwaniu kawałka zjadliwego mięsa, warzywa i owoce są nadgniłe i mają niewiele smaku (trzeba szukać pomiędzy Lidlem i straganami) + drogo kosztują, #ciasta robione są na tanich składnikach, więc piecze się je głównie w domu, kurczaki z rożna spotyka się rzadko, a pewnie to pompowane solanką sztuki za kilka złotych w skupie, które kipią od hormonów i antybiotyków. Pierwszą falę pogorszenia datuję na okolice wejścia do UE, potem około 2012, a potem po pandemii.

Czy ktoś ma podobne odczucia? Czy może są u nas ciagle dostępne opcje "premium" (tj. o dawnej jakości) za wyższą cenę, tylko dobrze poukrywane? Jak sytuacja wygląda w podobnych państwach (#czechy i #slowacja) oraz w reszcie #ue #europa?

________

I przy okazji - czy ktoś z was dysponuje może zdjęciami (z zewnątrz i wewnątrz) sklepu #billa, który mieścił się w #bielsko #bielskobiala na Leszczynach? #gimbynieznajo #pytanie #dieta #dietetyka



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirkoanonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy to moja niepoparta faktami i podszyta #nos...

źródło: BILLA_Supermarket_under_Vienna_Airport_3822926482_

Pobierz

Czy w latach 1993-2023 pogorszyła się jakość świeżej żywności?

  • Tak, bardzo 60.2% (65)
  • Tak, trochę 13.0% (14)
  • Jest podobna 10.2% (11)
  • Teraz jest trochę lepiej 6.5% (7)
  • Teraz jest znacznie lepiej 10.2% (11)

Oddanych głosów: 108

  • 8
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Z późnych lat 90 to ja do tej pory pamiętam widok zapach i niestety smak pleśni na jogurtach (głównie jagodowych i gruszkowych). Nigdy czegoś takiego nie uświadczyłem we współczesnych czasach. Pamiętam też narzekania o woskowanych jabłkach, niezjadliwych pomidorach, gnijącej sałacie, chlebie z trocin i pompowanych szynkach a kurczaków rodzice zabraniali mi jeść bo albo salmonella albo myte z pleśni. Constara też pamiętam. Także sorry ale #!$%@? o szopenie.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Jest tak jak piszesz, popatrz sobie np. na narzędzia i inne urządzenia, wszystko jest podzielone na te najtańsze chińskie gówno jedno razowe, potem jest chińskie gówno jednorazowe ale w ładnym papierku, potem jest coś lepszego i potem jest górna półka profesjonalna, w sklepach sprzedaje się w większości przypadków tylko te najtańsze gówno na które stać typowych polaków, reszta sprzętu jest w małych ilościach albo na zamówienie i z
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ja sądzę, że jest lepiej.
Jak pamiętam, to wszystko miało długie składy, jakiś tam zwykły keczup miał nawalone kto wie czego, a teraz jest sporo keczupów co ma prosty skład, 5 składników z czego dwa to pieprz i sól. Pewnie jest jakiś tani keczup z chemią ale mamy alternatywę i ja takich produktów nawet nie biorę do ręki. Nawet jakaś głupia zupka chińska, tzn makaron knorr z sosem z kubeczka,
  • Odpowiedz