Wpis z mikrobloga

Piątek - weekendu początek, zaczynają się najgorsze 2 dni dla przegrywów czyli piątek i sobota, dni w którym każdy z przegrywów wegetuje w samotności w domu i jest zmuszony patrzeć na normictwo i oskariat jak się bawią, imprezują i peklują.

Ehh... taki żywot i los przegrywów, bycie przegrywem to najgorsze co może być.

Życie przegrywa to życie niewarte życia.
#przegryw
  • 10