Wpis z mikrobloga

Jedno nie ulega wątpliwości - rudzielec musiał się poczuć dość pewnie, że przytargał swój gruby zad, wstrętny ryj i zniewieściały głosik kastrata, do swojej ofiary...
Na szczęście pycha kroczy przed upadkiem.
Czego z całego serca życzy wykop z rodziną.

#kononowicz
  • 5
  • Odpowiedz
@extralange: to nie odwaga a desperacja. Wyswietlenia leca na ryj, a mord do wykarmienia z kanalu duzo. Jareczek pewnie powiedzial ze #!$%@? i wozil knura nie bedzie bo raz ze wstyd, dwa ze smrod, trzy ze jeszcze pewnie sie boi za niego w cymbal dostac (na pogrzebie swojego kolegi majora tez odwagi nie mial sie pokazac). Bedzie teraz takie kombinowanie zeby urwac jakies tysiaczki dodatkowe z wyswietlen, a ze idzie zima
  • Odpowiedz
@grand_khavatari: musisz myslec w kategorii psiny. on sie nie wstydzi bo on POmaga. Remonty nie remonty, zakupy cale te, rachunki oplacone, pomagamy ci krzysiek, no powiedz ze tak. Ale publicznie sie z knurem nie pokazuje jak juz absolutnie nie musi. Nawet pare razy sie nagralo jak knur chcial zeby z nim do kerfurka posjechal to psina mowil ze on go nie bedzie wozil, on tego ma rafala albo niech wezmie taksowke,
  • Odpowiedz