Wpis z mikrobloga

@Napalone_Okno: tak, dokładnie tak jest i co w związku z tym? Żeby zarobić jeszcze potrzebny jest kapitał dlatego w wakacje pracuje po 72h tygodniowo a w roku akademickim weekendy, majówki i wszystkie święta czy sylwestry a nie płaczę na wykopie że muszę 8h dziennie chodzić po sklepie. Śledziłem Twoje wpisy i współczułem problemów z pracą i próbowałem coś doradzić jak miałeś problemy z autem. Ale teraz jak już masz pracę i
@Napoleon_przegrywarte69: sa ludzie którzy myślą ze da się żyć robiac tylko rzeczy które lubią, które sa przyjemne odrazu i bezstresowe.

Pracowałem na nogach wiem z czym to sie wiąże i nie jest to żaden problem. Stopy trochę bolą (choć o ile nie dźwigasz by fizycznie dociskać je do podłoża, masz dobre buty i sie poruszasz by nie doprowadzić do odrętwienia stojac w miejscu np przy taśmie to nie jakoś bardzo) ale