[tylkoponsfw]

Urodzić się obecnie kobietą to największy wygryw. Brzydka kobieta ma takie samo zainteresowanie ze strony płci przeciwnej jak bardzo atrakcyjny mężczyzna. Ostatni wpis LetticeDeVries to potwierdza, sama mówi, że jest przeciętna, a na sympatii ma tyle matchy, że ja pie*dole, odpisywanie tym wszystkim mężczyzną to jak pracę by można potraktować.
#przegryw #blackpill #rozowepaski #logikarozowychpaskow #tinder

[Uuroboros]

@tylkoponsfw zapewne jakby zaciążyła to byłbyś w końcu szczęśliwy.

W.mojej sytuacji, to właśnie on miał wszystkie cechy wymarzonego ojca. Łagodność, cierpliwość, zrozumienie, zero tendencji do irytacji, czy aktywne uczestniczenie w zabawach dzieci.

Gdybyśmy zostali razem, dzisiaj bylibyśmy małżeństwem i mielibyśmy dziecko, bo zrobiłabym to dla niego.

Tylko co to za radość dla dziecka? Ojciec, który kocha za dwoje i matkaz która nakarmi, ubierze I przytuli, ale nie będzie poświęcać czasu na typowo

[Matylda_Megara]

@Uuroboros Nie brzmi.
Ja nie chcę i nie chciałam mieć w ogóle dziecka, a on o nich marzył. zapewne bym się ugięła by spełnić marzenie ukochanego człowieka, ale do końca życia ja nie wybaczyłabym sobie, że nasze dziecko, jest dzieckiem z mojej strony niechcianym, że jest nie, bo go pragnęliśmy, a jest, bo chciałam by jego ojciec je miał.

[Uuroboros]

Ja nie chcę i nie chciałam mieć w ogóle dziecka, a on o nich marzył

@Matylda_Megara: wybacz ale w to nie uwierzę, ludzie nawet kiedy nie chcą dziecka ale już się ono pojawi często zmieniają mindset, problem pojawia się wtedy kiedy kobieta zaczyna panikować z powodu dziecka długo przed dzieckiem właśnie z powodu partnera. Nawet jak nie zdajesz sobie z tego sprawy to zauważyłaś w partnerze coś przez co po prostu

[Matylda_Megara]

@Uuroboros nie.
To nie tak. Mam doświadczenie z ciążą. Wiem jak to się skończyło.
Kolejny raz tych doświadczeń bym mieć nie chciała.

Widocznie moje geny są wadliwe, bo nie chcą i nie chciały mieć nigdy potrzeby robienia dzieci. Ja nie znoszę dzieci. Moze swoje bym pokochała, moze bym nie pokochała. Nie będę zachodzić w ciążę, ani rodzic by to sprawdzić.
A mojego byłego partnera, to z czystym sumieniem bym poleciła każdej, która

[Uuroboros]

To nie tak. Mam doświadczenie z ciążą. Wiem jak to się skończyło.

Kolejny raz tych doświadczeń bym mieć nie chciała.

@Matylda_Megara: czyli z innym facetem zaszłaś? A z nim nie chciałaś? Wiesz w ogóle co napisałaś?

[Matylda_Megara]

@Uuroboros nie powiedziałam, że zaszłam z innym.
I tak, wiem co napisałam.
Kwestia jest tego, że ty nie umiesz zaakceptować, że sprawa ciąży, posiadania i nie posiadania dzieci jest dużo bardziej złożona niz "chce, ale....".
Mnóstwo kobiet ma dzieci i tego żałuję, ale o tym głośno się nie mówi

[Uuroboros]

@Matylda_Megara: nikt nie każe ci zachodzić w ciążę ale to naturalna kolej rzeczy, zadaj sobie pytanie dla jakiego innego powodu ludzie by się schodzili? Jeśli chodzi znoszenie trudów, siłę i akceptację to dużo więcej satysfakcji mężczyźni by mieli robiąc 'party' z innymi facetami
Dzieci to naturalny powód, przed rewolucją kulturalną przez tysiące lat udzielano rozwodów jeśli kobieta nie mogła zajść w ciąże. Jest to swego rodzaju ułomność.

[Uuroboros]

Kwestia jest tego, że ty nie umiesz zaakceptować, że sprawa ciąży, posiadania i nie posiadania dzieci jest dużo bardziej złożona niz "chce, ale....".

@Matylda_Megara: gdyby tak było patola by się nie mnożyła na potęgę, sprawa ciąży jest akurat bardzo prosta

[MrGalosh]

zadaj sobie pytanie dla jakiego innego powodu ludzie by się schodzili?

@Uuroboros: dajesz, zrób fikołka. Po co schodzą się geje i lesbijki?

[technojezus]

@Matylda_Megara: Piszesz z sensem, ale akurat ten fikoł to jest totalne przegięcie.

To nie tak. Mam doświadczenie z ciążą. Wiem jak to się skończyło.

Najpierw piszesz, że rozstałaś się z super hiper facetem tylko dlatego, bo chciał dzieci, a Ty nie, a potem się okazuje, że z tym samym, albo wcześniejszym zaszłaś w ciąże.

Sorry, ale to jest hipokryzja

[Matylda_Megara]

@technojezus co jest hipokryzja?
tak, rozstałam się z facetem, bo chciał mieć rodzinę i dzieci.
Ja nie chciałam. A o ciąży mu powiedzieć nie zdążyłam, żeby nie złamać mu serca. Wtedy podjęłam decyzję o rozstaniu

[technojezus]

@Matylda_Megara: Czyli byłaś z nim w ciąży i jej o niej nie powiedziałaś? To grubo widzę było ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Matylda_Megara]

@technojezus tak. Nie powiedziałam.
Bo wiedząc to, co wiedziałam ja, złamała bym mu nie tylko serce to zapewnilabym mu załamanie nerwowe.
Nie wszystko jest zero-jedynkowe.

[Uuroboros]

@MrGalosh: ja rozumiem oburzenie ale związek od kultur osiadłych, odkąd został wymyślony miał charakter czysto transakcyjny jako alians i wymiana handlowa dla pozyskania dziedzica rodu. Kwestia miłości w związku to bardzo młody temat.

[solo_living_yolo]

@Matylda_Megara: trudno powiedzieć , co by było gdyby , obstawiam że w najlepszym razie zerwał by z tobą kontakt całkowicie , może by cię znienawidził , może by miał załamanie nerwowe. Carpe Diem

[Matylda_Megara]

@solo_living_yolo za to co się stało kontaktu by ze mną nie zerwał, ale złamałoby mu serce, to co się stało.
Mówi się trudno, zbiera się w sobie i żyje się dalej.
podobno co nas nie zabije to nas wzmocni.

[solo_living_yolo]

@Matylda_Megara: podobno złamanego człowieka nie da się złamać , podobno człowiek nie posiadający rodziny jest nie do złamania , podobno oczy są zwierciadłem duszy. Podobno....