Wpis z mikrobloga

Wstałem dzisiaj z myślą, że pojeźdżę Triumphem, niestety nic wolnego nie było.
Skończyłem więc na Suzuki i KTMie.

#suzuki GSX-8S - fajne moto na pierwszy sprzęt. Malutkie, zwinne, rowerkowate. Zaskakująco fajnie działa quickshifter, elektronika może i prosta, kontrola trakcji była ustawiona na maxa i trochę się wtryniała - ale nie szarpała. W sumie niewiele oczekiwałem ale ciężko było mi znaleźć mocno dyskwalifikującą wadę - może brakuje trochę stabilności powyżej 150 kmh.

#ktm 1290 super adventure S - może i z przodu nie jest za ładne, za to wydech wygląda jak ten z elektrociepłowni. Jak dla mnie silnik super - może trochę za szybko się kończy jedynie (ale ja jestem przywyczajony do Ducati). Dosyć rozbudowana elektronika, fajnie, że jest możliwa integracja z telefonem. Dla mnie na minus słaba możliwość personalizacji samych trybów jazdy. W porównaniu do Multi V2 i S1000XR którymi ostatnio jeździłem też trochę mocno czuć duże przednie koło.

Wniosek - #ducati jest jak Scanio - najlepszo.

#motocykle
wiktorbo - Wstałem dzisiaj z myślą, że pojeźdżę Triumphem, niestety nic wolnego nie b...

źródło: IMG_6267

Pobierz
  • 13
@wiktorbo Nie mam możliwości cytowania na telefonie. Pierwsze, co dla mnie jest dyskwalifikujące w KTM - rozbudowana elektronika + integracja z telefonem. Dziękuję, wolę V-Stroma 650.
@wiktorbo: jak to jest z tymi quickshifterami w motocyklach ? Przy wykryciu lekkiego nacisku na dżwignię biegów elektronika aktywuje sprzęgło i wtedy już wciskamy mocniej zmieniając bieg ? Czy jakoś inaczej to działa ?
  • 0
@Zielony34: niby dlaczego dyskwalifikuje? Ja trochę żałuje, że Ducati ma to tylko w Multi i Diavelu chyba. Nie wiem czemu Vstrom jest lepszy? Bo nie ma tego? Troche głupota.
  • 0
@Katiee: Zmiana biegów w motocyklu jest możliwa bez sprzęgła (w górę) więc jeżeli chodzi o wbijanie biegów w górę to tylko w sumie elektronika przymyka gaz. W dół już pewnie aktywuje sprzęgło.
  • 0
@Zielony34: każdy ma swoje. Mam niby wrócić w tygodniu sprawdzić litrowe Suzuki ale widzę, że to nie dla mnie - motocykle bez charakteru. Nie widzę siebie kompletnie na Suzuki.