Wpis z mikrobloga

Jak się czyta te wysrywy różowych to odnoszę wrażenie, że trwa wielka walka o to żeby:

1. dzielić obowiązki domowe na pół nawet jeśli pracuje tylko mężczyzna i utrzymuje cały dom. Czyli wraca po 8 h z pracy do domu, który utrzymuje razem z domownikami i tam czeka na niego 50% obowiązków xD nie 10, nie 25 tak aby mógł zająć się dzieckiem, być ojcem. Masz #!$%@?ć na mopie i tyle, inaczej jesteś niedojrzały.

2. dzielić obowiązki domowe, ale żeby tylko facet płacił za wszystkie rachunki i inne wyjazdy bo inaczej nie jesteś PRAWDZIWYM MĘŻCZYZNĄ

3. zrobić z mężczyzn zboczeńców, którym dziwnym trafem podobają się własne żony, są dla nich atrakcyjne, pożądają je i o zgrozo chcą okazywać miłość poprzez seks, a nie udostępnianie danych karty płatniczej do zakupów online. Obrzydliwi i obleśni mężczyźni zadeklarowali monogamię i oddanie jednej kobiecie, którą kochają i jeszcze mają czelność chcieć uprawiać seks z kimś na kim im zależy.

4. nie okazywać mężczyznom czułości poprzez czyny np. zrobienie obiadu mężowi do pracy? Patriarchat i zabobon, ma dwie rączki, niech wszystko robi sam i utrzymuje cały folwark. Traktowanie każdego gestu dobrej woli jako poddańczość względem mężczyzn. Z jednej strony każda kobieta może robić co chce, ale te oddane roli matki i żony są pietnowane, naznaczane i wyszydzane jako właśnie służki.

5. zrobić z kobiet ofiarę opresyjnego bogactwa i zaradności mężczyzn. Ileż to widziałem materiałów jak to cały tydzień kobita siedzi w dużym domu, a gdy przychodzi weekend to mąż nie ma dla niej czasu bo ktoś musi ogarnąć podwórko, samochód, rowery, drobne naprawy i działania utrzymaniowe na posesji zapewne na której tak zależało kobiecie (ładny obrazek życia). Mąż nie ma na mnie czasu, całe dnie tylko spędza w biurze, w weekendy jest nieobecny. Mąż tylko skupia się na pieniądzach, rodzina się dla niego nie liczy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szkoda że ta sama kobieta nie wykona części tych okołodomowych prac czy coś.

Baby są cwane, kiedy trzeba to są tradycyjnymi kobietami i trzeba je utrzymywać, ale #!$%@? nie chcę dzieci, nie umiem gotować, prawdziwy mężczyzna nie żałuje na prezenty i drogie kolacje. Go girl you are worth it

#logikarozowychpaskow #zwiazki #tinder
  • 22
@greenbong: a czego ty oczekiwałeś? dowodu xD? przecież to typowy nienawistny wpis jakiegoś płaczka, który musiał wylać swoją frustrację i bezpodstawnie ukierunkować ja na kobiety. jesteśmy na wykopie, więc w sumie dość często takie wpisy się pojawiają. mnie natomiast wkurza, że mam podblokowane wszystkie te toksyczne tagi typu przegryw itp., a dalej widzę takie gówno wpisy xD
@gzymspiwniczny: nie zauważyłam aby była taka skrajność poza właśnie jękami inceli. Najczęściej to najpierw faceci narzekają że kobieta skoro zarabia mniej to ma w domu zapiertalać. I co najlepsze, narracja zawsze wypada na korzyść faceta:
- kobieta zarabia mniej więc po pracy nie może odpocząć, nie ważne że jako kobieta jest mniej silna fizycznie a jej praca jest fizyczna (magazynierka , sprzątaczka, pielęgniarka, instruktorka tańca, kelnerka), mniej zarabia to ma nadrabiać
@gzymspiwniczny a ja nie czytam/nie oglądam tego ścieku z social mediów (serio, 18 lat temu internet był o wiele wiele lepszym miejscem)
Omijam propagandę i kocham gotować dla mojego niebieskiego ¯_(ツ)_/¯ ale najczęściej robimy to wspólnie bo lubimy
@AlienFromWenus ja o bombie, a Ty o trąbie. Podałem konkretne przykłady- facet pracuje i utrzymuje dom, kobieta oczekuje od niego oprócz tego wszystkiego 50% obowiązków domowych przez co ten zamiast zająć się dziećmi po pracy, odciążyć żonę to stoi przy zlewie lub zmywa podłogi. To nie są mistrzostwa kto jest bardziej zmeczony.

Pisałem też o tym jak to podział obowiązków jest równy, ale znowu to facet ma wszystko sponsorować, a kobieta ma
@gzymspiwniczny: chłopie. twój wpis jest wylewem ewidentnej frustracji bez żadnej puenty. ty po prostu piszesz, że jakieś wyimaginowane bądź niewyimaginowane wyjątki, które nie są w normie społecznej żyją tak, a nie inaczej i..? no właśnie, do czego zmierzasz? jaki miałeś cel tego wpisu. serio, informacyjny? propagandowy? spróbuj trochę wyjść ze swojego szczelnego postrzegania świata przez swój pryzmat jako autora tego wpisu, i przeczytać go jako druga osoba, czytelnik. co mam z
@Castellano przykro mi, ale nie stanę się naglę osobą, która tego wpisu nie zamieściła. Przeglądam różne materiały, filmy i setki komentarzy, takie myśli nasunęły mi się po przejrzeniu tego.

Nie wiem jakiej puenty oczekujesz skoro jak sam zauważyłeś to nie jest tak, że wszystkie kobiety takie są. No bo nie są, nie wszystkie tak się zachowują czy piszą o tym w sieci. Jak już wspomniałem nawet we wpisie kobiety potrafią inne kobiety