@Aokx: spróbuj zjeść ziemniaki albo fasolę na surowo. I wcale nie najzdrowiej, gotowanie ułatwia przyswajanie pokarmu, temperatura rozbija długie cząsteczki na łatwiej przyswajalne. A sporo potraw bez gotowania jest trujących.
@Uuroboros: "Aby zachować prozdrowotne właściwości sulforafanu, należy zjeść brokuł na surowo lub obgotować go w temperaturze maksymalnie 76 stopni. W przeciwnym razie wysoka temperatura rozłoży myrozynazę – enzym konieczny do syntezy sulforafanu." Para to generalnie 100 stopni ale nie wiem ile stopni będzie w brokule.
Jak chcesz posluchać szurskich teorii to mam kilka które słyszałem Ludzkość w żywności popełniła 3 błędy 1. Wynalezienie ognia - zaczelismy przetwarzac zywnosci i sie niby gorzej przyswaja 2. Rewolucja przemysłowa - zaczelismy dodawac energie do zywnosci ( sam nie wymyslilem tego durnego okreslenia) tu nie pamietam o to chodzi ale chyba o mechaniczne rozdrabnianie i to co normalnie sie żuło to teraz masz gotowe 3. Rewolicja chemiczna (to tez nie ja
@Aokx: żebyś mógł walic konia do obrazków jak matka spi
"Aby zachować prozdrowotne właściwości sulforafanu, należy zjeść brokuł na surowo lub obgotować go w temperaturze maksymalnie 76 stopni. W przeciwnym razie wysoka temperatura rozłoży myrozynazę – enzym konieczny do syntezy sulforafanu." Para to generalnie 100 stopni ale nie wiem ile stopni będzie w brokule.
@Aokx: żeby odganiać wilki
Ludzkość w żywności popełniła 3 błędy
1. Wynalezienie ognia - zaczelismy przetwarzac zywnosci i sie niby gorzej przyswaja
2. Rewolucja przemysłowa - zaczelismy dodawac energie do zywnosci ( sam nie wymyslilem tego durnego okreslenia) tu nie pamietam o to chodzi ale chyba o mechaniczne rozdrabnianie i to co normalnie sie żuło to teraz masz gotowe
3. Rewolicja chemiczna (to tez nie ja