Wpis z mikrobloga

@ekscytacje: ja miałem tak podobnie tylko że z tańcem. Doszło do akcji gdzie z kolegami mieliśmy się pokazać przed kilkoma klasami z naszej owczesnej szkoly i coś tam się poruszać. To była ścisła topka jeśli chodzi o złe decyzje. Takiej salwy śmiechu nawet we friendsach nie podkładają. Minęło naście lat a jak sobie przypomniałem ten wstyd to az mi źle xD xD xD
Moja teoria jest taka, że większość "przegrywów" ze szkoły tak myśli, żeby sobie niejako odbić te lata poniżania, pokazania , że się jest coś wartym plus zobaczenia zaskoczenia różowych, że jednak ten ziomek może być sławny i bogaty xd


@Revisione: to jest tak że twój potencjał jest przyblokowany gdy jesteś ofiarą prześladowania/poniżania/gnębienia więc pojawiają się wizje/fantazje na temat jego wypełnienia.
Nie możesz znaleźć spełnienia w życiu, bo nie możesz być sobą,