Wpis z mikrobloga

@najciemniej: Tak jakby jeżdżenie bezsensownie godzinę w jedną stronę miało zwiększyć motywację xd. Ileż można powielać mit, że online we wszystkim to tylko klikanie w kąkuter.
  • Odpowiedz
  • 2
Do wpisow powyzej, czy wy jebnieci na mozg jestescie ? ;) pytalem sie czy ktos moze jakiegos polecic. Teraz dochodze do wniosku ze to moze nie ze mna jest cos nie tak tylko z reszta ludzi ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) ehhhh
  • Odpowiedz
@najciemniej:Ja nie muszę próbować, byłem u terapeutów stacjonarnie i oprócz straconego czasu na dojazdy to dodatkowego pożytku z tego nie było. Jakby nie to, że mało tych online robią to tylko takie bym brał pod uwagę. Fakty są takie, że stacjonarnie się nie opłaca, bo jak przefiltrujesz wszystkie te miliony nurtów i reszty czynników to się nagle okazuje, że max kilku terapeutów jest w zasięgu. Moje miasto to 140k ludzi,
  • Odpowiedz