Wpis z mikrobloga

" Kierujący autem w moczu miał 2,6 promila alkoholu. Z naszych ustaleń, konfrontowanych z wynikami badań, wynika, że osoba, która wcześniej prowadziła, była trzeźwa. Do zamiany doszło 1300 m przed miejscem zdarzenia, kilkadziesiąt sekund przed wypadkiem - podkreślił Prokurator Rafał Babiński."

Potrzymaj mi piwo i pa tera xD

#krakow #wypadek #peretti
  • 50
  • Odpowiedz
Nawet na YT jest pokazana sekcja zwłok w celach edukacyjnych i tam chłop pobiera od zmarłego mocz po prostu nacinając jego pęcherz.


@romek898: zaraz to zwieracz puszcza, a pecherz nie?
  • Odpowiedz
@Harry_Callahan: Tak jak wyżej, można rozciąć, można nakłuć, nie ma filozofii- równolegle można pobrać ze szklistki, czyli de facto nakłuć oko. Dobra metoda, skład mniej więcej taki jak w momencie śmierci, narkotyki też wykaże, długo po zgonie jest, tylko jak człowiek niewprawny to igła lubi uciec i się ślizga.
  • Odpowiedz
On pewnie myśli że jedynym sposobem jest nasikanie do kubeczka...


@GrzegorzPorada: A ja podejrzewam, że myśli, że przy takim wypadku zawartość pęcherza ląduje w gaciach. W sumie sam nie wiem czy tak jest.
  • Odpowiedz
@Harry_Callahan

Akurat widziałam taki zabieg - podczas sekcji zwłok osoba wykonująca zabieg pobiera mocz w ten sposób, że naciska na pęcherz po otwarciu jamy brzusznej, można też pobrać wprost z pęcherza tradycyjnie za pomocą igły i strzykawki. Rzecz jasna, jeśli zwłoki są w takim stanie, że pęcherz jest nienaruszony.

Swoją drogą nie wiem czemu ludzie są tacy zszokowani pobraniem próbki moczu ze zwłok bo już z 10 raz widze to pytanie xD
  • Odpowiedz
@hellfirehe

@Hasz5g: Czyli co?

Trzeźwy kolega odwoził pijanych ziomków, ale właściciel auta nie mógł znieść #!$%@? jazdy i wysadził go zza kółka żeby pokazać jak się jeździ?


- "zawsze miałem łeb do interesów"

  • Odpowiedz
@hellfirehe

@Hasz5g: Czyli co?

Trzeźwy kolega odwoził pijanych ziomków, ale właściciel auta nie mógł znieść #!$%@? jazdy i wysadził go zza kółka żeby pokazać jak się jeździ?


- "zawsze miałem łeb do interesów"

  • Odpowiedz
@Zabi96 ale tu nie ma przecież wybielenia,a wręcz przeciwnie. Pokazuje, że prawdopodobnie tak jak wcześniej ktoś napisał, mieli gościa co miał ich odwieźć ale idioci nie mogli znieść wolnej jazdy, wywalili młodego zza kierownicy (był od nich 4 lata młodszy) i zamiast bezpiecznie dojechać do domu to musiał się nawalony drogowy bandyta popisać i się #!$%@?. To bardziej pokazuje większą głupotę tych typów.
  • Odpowiedz
Prokuratura poinformowała, że kierowca żółtego renault, które rozbiło się przy moście Dębnickim w Krakowie, był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało 2,3 promila we krwi i 2,6 promila w moczu. W wypadku zginął on i trzech jego pasażerów. Jak informują śledczy, trzeźwy był tylko jeden mężczyzna, ten, który 1300 metrów przed mostem, zamienił się miejscami z Patrykiem P., który w momencie zdarzenia siedział za kierownicą.


@szynszyla2018:
  • Odpowiedz