Wpis z mikrobloga

@lubienarzekac: Dlatego jak ktoś ogarnął to pracuje zdalnie, elastyczne godziny pracy, na 8h może 2-3h roboty i w takim układzie można żyć. Ja nawet nie czuję, że pracuję. Wstaję o której chcę, w czasie roboty wychodzę z psem, idę na zakupy, jak mam ochotę na piwko to walę śmiało. A jak se pomyślę że są osoby co jebią 12h + 2h na dojazdy, 6 dni w tygodniu i zarabiają mniej ode
@lubienarzekac: owszem ale za coś trzeba żyć
Dlatego prawdziwymi wygranymi są ludzie którzy robią to co lubią
Znajda się ludzie którzy by mi powiedzieli „aae #!$%@? jeśli zaczniesz zarabiać na graniu w gry to po czasie będą cie męczyć bo to będzie twoja praca”. #!$%@? prawda to jest i wyparcie ludzi którzy wiedza ze wiecznie będą tyrać na najniższym szczeblu
@kexus512: adminem apki jestem, studia #!$%@? bo pod nauczyciela infy/techniki. 4 lata temu zacząłem staż pracy, na początku na helpdesku za praktycznie minimalną. Stopniowo przeskakiwałem po firmach jak ktoś oferował coś lepszego