Wpis z mikrobloga

@vestige: stosuje się do definicji rzeczy, ale piractwo nie pozbawia właściciela prawa do dysponowania tą rzeczą, ergo nie jest to kradzież zgodnie z definicją

kradzież - bezprawne pozbawianie kogoś jego własności; złodziejstwo, rabunek, grabież;
@wartosci_tradycje_EUROPEJSKIE tak serio nie wyzywam Cię od głupków. Stwierdzam tylko fakt. Nic nie zrozumiałeś, czytać ze zrozumieniem nie potrafisz, dajesz absurdalne przykłady. W pełni spełniasz definicję upośledzonego umysłowo przynajmniej w stopniu lekkim. Więc co poradzić?
@malinq:
Aż zacząłem Ci odpowiadać na resztę Twoich argumentów, ale przeczytałem dokładnie co napisałeś i:

Także możemy się dalej kłócić i łapać za słówka kto ma rację, koniec końców i tak łamiesz prawo.


O proszę i już pomówienia, bo się z kimś nie zgadzasz xD Skoro twierdzisz, że łamię prawo to musisz to zgłosić*, na pewno masz dowody.


*albo odszczekać


Zastanawiam się tak naprawdę po co z Tobą dyskutuję, bo ty
@LetMeStay: do tego często oryginalne gry chodzą gorzej od piratów, bo zabezpieczenia antypirackie typu denuvo zużywają sporo zasobów komputera. Wersje pirackie mają wycięte lub wyłączone te zabezpieczenia, więc gry chodzą lepiej ¯\(ツ)/¯

No i rzecz jasna kwestia DLC, nawet jak kupisz grę to często kupujesz tak naprawdę pół gry, drugie pół jest podzielone na 5 części i sprzedawane osobno jako DLC xd

Już nie wspominając o tym że Ubisoft próbuje wprowadzać
@Serniczek_Szatana: za to moralność robienia #!$%@? optymalizacji, wydawania tysiąca płatnych dlc, obowiązkowego rejestrowanie się na platformach, niemożności grania w singleplayer bez internetu i innych #!$%@? zagrywek jest spoko xD

Weźcie wy już gejmerzy zasrani wróćcie do swoich piwnic i dawajcie się dalej roochać w gamingowe doopska ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie będę się dalej wdawał z Tobą w dyskusję bo to nie ma sensu. Napisałem już wszystko w tym temacie i nie mam zamiaru wracać do tej dyskusji.


@vestige: no nadal nie wyjaśniłeś jak kradzieżą może być sytuacja w której nie pozbawiasz niczego nikogo, ale zamiast tego obrażasz się, bo nie chcę, żeby oponent w dyskusji bezpodstawnie zarzucał mi łamanie prawa czy nazywał mnie złodziejem jak w przypadku tego drugiego gamonia.
Korzystanie za darmo z czyjejś pracy, nie udostępnionej legalnie za darmo, nazywamy kradzieżą


@Serniczek_Szatana: kradzież to coś na czym ktoś musiał stracić, na piractwie twórca nie traci bo piracą głównie ludzie którzy i tak by gry nie kupili no i torrenty są za darmo.
Kradzieżą to są te #!$%@? konta na allegro współdzielone po 5zł dla 100000 osób z jedną sztuką kupionej gry bo okrada się państwo nie płacąc podatków, kupujących
to zwyczajnie głupio byłoby mi okradać twórców


@Serniczek_Szatana: to się świetnie składa, bo piractwo to nie kradzież i twórcy nic kompletnie nie tracą

dużo gorsi są ci moralni bankruci, którzy udają, że wszystko ok bo kupują po vpnach taniej, to akurat dużo bardziej szkodzi niż spiracić