Wpis z mikrobloga

To jest własność ruchoma


@Szumny: wg czego? XD

https://uprp.gov.pl/pl/slownik-terminow?nazwa=Własność-intelektualna

Gdzie tu masz cokolwiek o własności ruchomej?

Jest obszernym pojęciem obejmującym wszelkie wytwory ludzkiego umysłu. Zgodnie z art. 2 pkt viii) Konwencji o ustanowieniu Światowej Organizacji Własności Intelektualnej, własność intelektualna oznacza prawa odnoszące się do: dzieł literackich, artystycznych i naukowych, interpretacji artystów interpretatorów, wynalazków z każdej dziedziny techniki, odkryć naukowych, wzorów przemysłowych, znaków towarowych, nazw handlowych oraz oznaczeń handlowych, ochrony przed nieuczciwą
@malinq: muchy w kiblu bym z tobą nie ubił a co dopiero zakłady.
Masz żryj dzieciaku

Kradzież (art. 278)

Art. 278

§ 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze
Po tym poznasz idiotę. Sam nie wie co pisze


@Szumny: jak przeciwnik w dyskusji mnie obraża to znaczy, że albo zabrakło mu argumentów, albo rodzice go nie nauczyli kultury

W obu przypadkach jestem wygrany xd

Ty mi o biciu żony 150 lat temu i mówisz coś o porównaniach z dupy xD

Prawa patentowe zostały wprowadzone niecałe 150 lat temu, więc całe #!$%@? o tym, że nikt nie będzie prowadził badań i
@Szumny: to idź udowadniaj w sądzie, że ktoś kto spiracił grę uzyskał korzyść majątkową xD

Dawaj zwyzywaj mnie jeszcze trochę, pokaż jak Cię rodzice zaniedbali xD

@malinq: to jest to twoje odnoszenie się do argumentów?
Pominąłeś jeden cytat post wyżej.

No chyba, że jesteś legalistą i słuszność twojego zachowania wyznaczają prawa ustalane przez polityków, a nie twoja moralność czy wychowanie

Ty wjechałeś na wychowanie i moralność jako pierwszy więc pal wroty leszczu
@Collness: ea też jest spoko. Kupujesz grę na steamie, po czym gra informuje Cię, że żeby ją zainstalować musisz najpierw zainstalować apkę ea, potem natomiast żeby uruchomić grę musisz odpalać ją przez apkę steama, która odpali apke ea i grę. Proste, intuicyjne kroki.
@Szumny: @malinq

kradzież - bezprawne pozbawianie kogoś jego własności; złodziejstwo, rabunek, grabież;

własność - prawo do rozporządzania rzeczą z wyłączeniem innych osób, w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego

rzecz - pkt7 - utwór literacki, naukowy, muzyczny itp.

Program komputerowy w polskim prawie określany jest mianem utworu/dzieła także łapie się w definicję rzeczy.

Już nie wnikam, że dalej w definicji własności mamy "w granicach określonych przez ustawy
pozbawianie kogoś jego własności


@vestige: no i elegancko. Teraz wytłumacz mi jak ściągając Call of duty z torrentów pirat pozbawia Activision prawa do rozporządzania ichniejszą własnością.
@Szumny: tak, jak zgłaszam niewychowanego chama, nazywającego innych idiotami w celu zachowania resztek poziomu na tym gównoportalu to znaczy, że boli mnie dupa

Skoro o tym wspomniałeś, to raczej Ciebie zabolała dupa, że dałeś się jak junior sprowokować do łamania regulaminu xd
@malinq: @Szumny

pozbawienie kogoś jego własności


przypomnę definicję własności, która wcześniej przytoczyłem:
własność - prawo do rozporządzania rzeczą z wyłączeniem innych osób, w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego

a co mamy określone w kodeksie karnym, który musiał być aktualizowany przez ustawę?
Art. 278
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

to pierwszy przykład, bo już
@Serniczek_Szatana: Twórcom nie jest głupio brać 300 zł za niedokończony produkt obiecując patcha który nadchodzi po dwóch latach od premiery, a programistom nie jest głupio brać 15k za przerzucanie problemów z linijki na linijkę.

Rynek gier to porażka.
Sam art. 278 powinien zamknąć jakąkolwiek dyskusję na temat piractwa.


@vestige: to dlaczego jest tam napisane o programach komputerowych, a nie o własności intelektualnej co sprawia, że nie stosuje się tego do muzyki czy filmu? xD

Także możemy się dalej kłócić i łapać za słówka kto ma rację, koniec końców i tak łamiesz prawo.


O proszę i już pomówienia, bo się z kimś nie zgadzasz xD Skoro twierdzisz, że łamię prawo
@malinq:

@Szumny: to idź udowadniaj w sądzie, że ktoś kto spiracił grę uzyskał korzyść majątkową xD

tak jak napisałem wcześniej nikt tego nie będzie robił o te 400 zł co są za gierki, więc jest to trochę martwy przepis dla szarego obywatela. Tak samo nie dostaniesz pozwu od Activision, że grasz w ich Call of Duty łamiąc licencję. Bo im się to po prostu nie opłaca.

Co nie znaczy, że
@vestige: dyskusja zaczęła się od definicji kradzieży, a nie od kwestii łamania prawa.

No i kradzież z definicji sjp nie stosuje się do własności intelektualnej, a maks co byliście w stanie udowodnić to "cudzy program komputerowy" i to tylko w oparciu o hipotezę, że uda się komuś udowodnić korzyść majątkową z którą może nie być tak łatwo z uwagi na to, że piracki film/gra ma mniejszą wartość niż oryginał.
@malinq: szczerze to bardzo dobre pytanie. Nie mam pojęcia. Skupiłem się na gierkach bo o tym był cały wątek. Spojrzałem na szybko na ustawe o prawie autorskim i pewnie można by to podciągnąć pod pkt 3, ale nie chce mi się czytać tych odnośników
Art. 115. autorskie
Naruszanie cudzych praw autorskich
1.
Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania,
@vestige: I nie ma tu nic o kradzieży.

Przede wszystkim żadną definicją, żadnym odnośnikiem, ani żadnym istniejącym badaniem nie jesteś (ani nikt inny) w stanie udowodnić, że piractwo szkodzi twórcy i zmniejsza przychody, bo piractwo generuje zbyt dużo zmiennych, żeby można to było łatwo sprawdzić. Co za tym idzie nie można określić czy jest to moralnie złe czy dobre, bo skoro nikt by na tym nie tracił, a potencjalnie obie strony