Kiedy jesteś po 30tce więc spotkałeś w życiu wielu parszywych ludzi i myślisz, że chyba już nic parszywego Cię w życiu nie zaskoczy - w końcu wiesz, że ludzie za pieniądze mogą kogoś zabić, pobić, zniszczyć mu życie itd. Ale wtedy w miłe poniedziałkowe popołudnie wchodzisz na wykop i gościu na tagu #chwalesie zbiera niespełna 3000 plusów za to, że jak sam powiedział robi "landing page dla kryptowalutowych oszustów". Tak, pomimo 30 lat na karku jestem zdziwiony, że normictwo tak w prost popiera oszusta i się cieszy razem z nim, że kupił swojej matce mieszkanie - nieważne że zniszczył pewnie kilka tysięcy żyć, że rozbił nie jedną rodzinę, że być może doprowadził do nie jednego samobójstwa - ważne że jest "ogarniety zyciowo" i kupił matce mieszkanie. A kto jest pod tym postem hejtowany? Przegryw, który ośmielił zadać się niewygodne pytania takie jak: skąd ma tyle pieniędzy, czy nie jest przypadkiem oszustem czy za co autor siedział w więzieniu. To przegryw ma się iśc leczyć psychiatrycznie i przegryw zasłużył sobie na swój los bo jest brzydki - a od czlowieka, który umożliwił oszustom zniszczenie kilku-kilkunastu tysięcy żyć ów przegryw ma się odczepić.
@anonimek123456: Kto popiera? Powiedziałem, że 3000 ludzi na wykopie go popiera, bo dała mu plusa. Z kolei autor tamtego posta sam powiedział, że robi grafiki i landing page oszustom, więc co może ich nie popiera lub im nie pomaga?
Przez lata robiłem też dla polskich oszustów SMS premium, cały czas mają w Polsce i Europie działające spółki przez które miesięcznie przelatują miliony euro, skoro biznes jest legalny i rządy nie mają z tym problemów, czemu ja miałbym się unosić moralnością? ( ͡°͜ʖ͡°)
@92cel ja pamiętam jak raz miałem zrobić kasyno do skinów w czego, jak klient powiedział że mam dodać możliwość wyboru zwycięscy to przebilem wycenę i #!$%@?.
@92cel: Założę się, że każdy moralizator Twojego pokroju - gdyby dostał taką ofertę to byłby pierwszy aby w ten sposób zarabiać. W życiu nie ma czystej gry kolego.... Gość tak właściwie pracuje dla legalnie zarejestrowanej firmy, a to że ta firma zarabia kasę w taki sposób to już inna kwestia. Poza tym on nie jest w tej firmie jakimś menadżerem - jest zwyczajnym gościem, któremu zlecają, że ma zrobić to to
O pracownikach zakładów buchmakerskich też można powiedzieć, że mają pieniądze z porażek ludzi...
@PanHaroldHe: No nie do końca... Szanse w zakładzie bukmacherskim są znane i część ludzi pieniądze wygrywa zgodnie z umową. Tutaj mamy robienie stron dla kogos, kto na 100% oszuka innych, coś jakbyś pisał skrpyt dla facebooka, który bardziej uzależnia ludzi lub projektował w grze bardziej uzależniające mechanizmy - niszczysz innym życie, żeby zarobić.
@92cel: poczytaj sobie o opcjach binarnych, to jest czysty hazard pod płaszczykiem inwestowania. Jak wyjdziesz na tym na zero, to możesz uznać że jesteś zwycięzcą, a szansa na to nikła
Co do bukmacherki i hazardu to tak samo, jak wierzysz w uczciwość i legalność to krzyż na drogę. Chyba nigdy bukmacher nie dał ci limitu na 2 zł na kupon, bo za dużo wygrałeś, albo nie anulował kuponu bez powodu
@92cel: i jeszcze ci ludzie gratulujący mu w komentarzach... Chyba nie ma lepszego dowodu na nie istnienie obiektywnej moralności jak ten post. Źli ludzie, cwaniaki, kombinatorzy zawsze wychodzą lepiej na tym świecie. W dodatku ludzie bardziej podziwiają tych którzy np. zdołali oszukać kogoś na dużą kwotę niżeli tego kto np. ciężko pracował za granicą
Jak macie lekarzowi przynieść próbkę kału do badania laboratoryjnego to w czym się taką próbkę przynosi i ile tego gówna trzeba przynieść? I niby jak ja mam to wszystko ogarnąc, na rękę mam sobie nasrać i wsadzić to do pudełka?
Kiedy jesteś po 30tce więc spotkałeś w życiu wielu parszywych ludzi i myślisz, że chyba już nic parszywego Cię w życiu nie zaskoczy - w końcu wiesz, że ludzie za pieniądze mogą kogoś zabić, pobić, zniszczyć mu życie itd.
Ale wtedy w miłe poniedziałkowe popołudnie wchodzisz na wykop i gościu na tagu #chwalesie zbiera niespełna 3000 plusów za to, że jak sam powiedział robi "landing page dla kryptowalutowych oszustów".
Tak, pomimo 30 lat na karku jestem zdziwiony, że normictwo tak w prost popiera oszusta i się cieszy razem z nim, że kupił swojej matce mieszkanie - nieważne że zniszczył pewnie kilka tysięcy żyć, że rozbił nie jedną rodzinę, że być może doprowadził do nie jednego samobójstwa - ważne że jest "ogarniety zyciowo" i kupił matce mieszkanie.
A kto jest pod tym postem hejtowany? Przegryw, który ośmielił zadać się niewygodne pytania takie jak: skąd ma tyle pieniędzy, czy nie jest przypadkiem oszustem czy za co autor siedział w więzieniu. To przegryw ma się iśc leczyć psychiatrycznie i przegryw zasłużył sobie na swój los bo jest brzydki - a od czlowieka, który umożliwił oszustom zniszczenie kilku-kilkunastu tysięcy żyć ów przegryw ma się odczepić.
źródło: 36673f7efb0e2e5554966856d0a20a320c26712da1b5c2ecd7a4189664d81a2f
Pobierz@92cel: Gdzie napisał, że to popiera?
@ZACIENTY_CAPSLOCK Ty zbrodniarzu niedobry, jak ty tak mogłeś...
Przez lata robiłem też dla polskich oszustów SMS premium, cały czas mają w Polsce i Europie działające spółki przez które miesięcznie przelatują miliony euro, skoro biznes jest legalny i rządy nie mają z tym problemów, czemu ja miałbym się unosić moralnością? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a rok w więzieniu siedziałeś za niewnność
Komentarz usunięty przez autora
@PanHaroldHe: No nie do końca... Szanse w zakładzie bukmacherskim są znane i część ludzi pieniądze wygrywa zgodnie z umową.
Tutaj mamy robienie stron dla kogos, kto na 100% oszuka innych, coś jakbyś pisał skrpyt dla facebooka, który bardziej uzależnia ludzi lub projektował w grze bardziej uzależniające mechanizmy - niszczysz innym życie, żeby zarobić.
@Chlejealewstajerano takie zycie hehe
Komentarz usunięty przez autora
@ZACIENTY_CAPSLOCK: a to przypadek, a taki dobry chłopak był, dzień dobry mówił
Co do bukmacherki i hazardu to tak samo, jak wierzysz w uczciwość i legalność to krzyż na drogę. Chyba nigdy bukmacher nie dał ci limitu na 2 zł na kupon, bo za dużo wygrałeś, albo nie anulował kuponu bez powodu
@92cel: No może nie popiera.
Praca to nie popieranie. Praca to wykonywanie zadania.
Praca to też nie pomoc, tylko transakcja.