Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@IIWSwKolorze1939-45 #!$%@? to za malo powiedziane. Brak slow na to wszystko. Po prostu nie miesci sie w glowie. Czlowiek #!$%@? psa/kota nie kopnie, a te odpady ludzkie robily to swoim przyjaciolom, ktorych znali cale zycie, ich dzieci dorastaly razem, razem sie bawili, chodzili do szkoly, spedzali ze soba swieta... no po prostu cos niemozliwego. Odpady. Licze na to, ze harmonia swiata to wyjasni skoro ludzie nie potrafia.
@IIWSwKolorze1939-45:

Zresztą profesor Motyka też podaje taką wersję.

A co dokładnie napisał/powiedział na ten temat? Napisał coś innego niż to, że według przekazów rodzinnych miał tak zginąć, a twierdziła tak inna poetka czy też jest w jakikolwiek sposób potwierdzone, świadkiem czy dowodami rzeczowymi, że tak było?
@Aquamen:

"Nie ma czegoś takiego jak karma".


No tak, bo jakiś wykopek tak twierdzi xD Karma istnieje w wielu postaciach. Po części dzisiejsze wydarzenia na Ukrainie to skutek istnienia OUN-UPA. Bez banderowców Moskwa prawdopodobnie nie argumentowałaby wojny z Ukrainą walką z nazizmem i banderyzmem. Przeszłość mści się na teraźniejszości. Podobnie karma może istnieć w świadomości masowej, gdzie jedne czyny mają dalekosiężny wpływ na czyny innych ludzi, jak efekt motyla. Proste prawo
Zresztą profesor Motyka też podaje taką wersję.


@IIWSwKolorze1939-45: No nie wiem. Kapłani Grekokatolicy święcili kosy i siekiery? Metropolita Szeptycki nawoływał do pokoju, próbował łagodzić sytuacje. Nie pomyliło Ci się czasem z Prawosławiem? Sam prof. Motyka powiedział że nie ma na to twardych dowodów. Możliwe że to po prostu błąd autora, albo brak wiedzy na ten temat. W tym tekście jest trochę takich błędów, z tego powodu nie dałem rady doczytać do
@random_hero: Nie mój tekst? Nie czytałem? Co? xD

Nie skomentuję tego.

Szeptycki próbował łagodzić sytuację? Pardon, ale to są bzdury.

Stanowisko Szeptyckiego wobec UPA nie było jednoznaczne. Wezwał ją do zaprzestania walk i złożenia broni dopiero po przejściu frontu wojennego przez Małopolskę Wschodnią. Nie domagał się tego jednak w chwili, gdy ukraińscy szowiniści mordowali polską ludność. Pomimo, że groził ekskomuniką, to jednak nigdy z tą formacją nie zerwał. Chociaż metropolita zdecydowanie