Wpis z mikrobloga

Polityczny kontynent w znaczeniu jeden byt państwowy? Czy tylko traktowanie Eurazji, jak jednego kontynentu? W jakiej perspektywie czasowej? Z czasem cały świat może się stać jednym organizmem politycznym, ale droga do tego jeszcze daleka. No i bardziej widziałbym to przez zacieranie się różnic kulturowych, gdzie bliżej Europie do Ameryki, czy Australii, niż Chin.
  • Odpowiedz
  • 0
@Jan_K: Moim zdaniem Europejczykom bliżej do Azjatów czy Australijczyków niż do Amerykanów pod względem kulturowo-społecznym.
A co do jednego kontynentu, to interpretuj to jak chcesz.
  • Odpowiedz
@Xing77: W jaki sposób miałoby nam być bliżej do Azjatów, z którymi wymiana myśli jest niewielka, korzenie zupełnie inne, niż do Amerykanów, którzy są po prostu potomkami Europejczyków, tak samo wywodzą się z kultury grecko-rzymskiej i z którymi obecnie de facto dzielimy kulturę (przede wszystkim wpływ amerykańskiej na Europę, ale też brytyjskiej i w mniejszym stopniu innej europejskiej na Amerykę)?
  • Odpowiedz