Wpis z mikrobloga

Jak dojeżdżacie do świateł to dajecie z daleka luz? Bo się stary bulwersuje że nie słucham jego porad, a na prawku nie mieli problemu żeby wrzucać luz już po zatrzymaniu, nawet wtedy chyba się hamuje biegami. On luz wrzuca też np. przy dojeżdżaniu do ronda, ogólnie połowę czasu jeździ na luzie.
#prawojazdy
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@xiv7: raz, że hamowanie silnikiem obniża zużycie paliwa i dba o dobre smarowanoe i chłodzenie turbiny jak tu kolega pisze. Ale weź taki przypadek, lecisz na luzie, z jakiegoś powodu, nawet pękniętego wężyka podciśnienia co nie jest jakieś tragiczne gasnie samochód i musisz zahamować awaryjnie lub skręcić przy wspomaganiu na pasku a nie elektrycznym. Nic wtedy nie działa. A hamując biegami silnik nawet bez paliwa, powietrza czy zapłonu jeszcze jakby
  • Odpowiedz
Niestety ta kwestia to takie miejsce do popisu dla wszelkich znaFców. Rób tak jak Ci wygodnie. Ja całe życie wrzucam na luz jak

1) Hamując nie wiem na jaki bieg wrzucę (np. jak dojeżdzam do ronda i nie jestem pewna czy ten co jest na nim zjedzie zjazd wcześniej - wtedy dwójka, czy będę musiała się zatrzymać - wtedy jedynka)

2) Kiedy "toczę się" do świateł, tj. widzę, że jest czerwone, na
  • Odpowiedz
Przy dystansie 200 m normalnie na 4 biegu dojeżdżam od prędkości 50 km/h


@xiv7: tak jak pisałem - widzę światła, puszczam gaz i jadę dalej na 4 biegu, przy 15 km/h wrzucam 2. Nie widzę żadnego sensu wjechania na luzie w takiej sytuacji i hamowanie na końcu.

Inna sprawa, bardzo rzadko w mieście się zdarza, żebym 200 m wcześniej miał możliwość żeby sobie bie swobodnie dojechać do świateł. Z różnych
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac jest sens jak hamując silnikiem nie dojedziesz
no i inna sprawa, że faktycznie niektórzy hamowanie silnikiem to aż nadto stosują i potem zrzucają bieg za biegiem kiedy komputer i tak już podaje ciągle paliwo przez co i paliwa nie oszczędzają i sprzęgło wielokrotnie szybciej zużywają i przy błędach skrzynia się trochę męczy

lepiej się toczyć do tych 1500-1700 obrotów i zrzucić na luz, bo paliwo i tak już jest znów
  • Odpowiedz
Może inaczej, twój stary nauczył się jeździć w szkodliwy dla samochodu sposób.


@ktomizajalnazwy: A to nie jest tak, że to było poprawne zachowanie w samochodach z gaźnikiem, a szkodliwe(czy bardziej niewłaściwe?) jest dopiero dla samochodów z wtryskiem paliwa?
  • Odpowiedz
@anonim1133 Szczerze, to nie mam pojęcia. Mi po prostu wpojono zasadę, że jak samochód się porusza, to powinien mieć zapięty jakiś bieg. Wiem też, że jak się z wrzuconego luzu wbija bieg w ruchu, to można w ten sposób r----------ć skrzynię biegów. Też tak kiedyś robiłem, że wrzucałem luz przed rondem albo skrzyżowaniem, bo teoretycznie nigdy nie wiadomo, czy będę musiał zahamować do zera, czy będę mógł sobie płynnie wrzucić dwójkę
  • Odpowiedz
jest sens jak hamując silnikiem nie dojedziesz


@Norskee: w mieście takie sytuacje zdarzają mi się BARDZO rzadko.

lepiej się toczyć do tych 1500-1700 obrotów i zrzucić na luz, bo paliwo i tak już jest znów podawane


@Norskee: a to ciekawostka. Serio? Myślałem, że paliwo jest podawane dopiero, gdy obroty spadną mniej więcej do obrotów jałowych czyli około 800
  • Odpowiedz
@xiv7: Według mnie jazda na luzie nie ma w ogóle sensu. Jeśli nie masz wciśniętego gazu i się toczysz na biegu, to większość nowych sterowników silnika nie będzie podawać paliwa do cylindra (lub będzie podawać szczątkowe ilości).
Z drugiej strony tak samo szkodliwe jest hamowanie poprzez wrzucanie niższych biegów. Po co angażować drogie elementy takie jak sprzęgło czy skrzynia biegów do tak prostej czynności jaką jest hamowanie? Jadąc manualem bez
  • Odpowiedz
@lgbtagdrtv dwa warunki do niepodawania paliwa

1. czas - sterownik przestaje podawać paliwo, ale dopiero po chwili takiego hamowania silnikiem (czyt. zrzucanie bieg po biegu nie dość że nie daje oszczędności, to dodatkowo obciąża sprzęgło i synchronizatory w skrzyni)
2. obroty - i tutaj już zwykle nawet przy 1500 obrotów jest znów podawane paliwo

jazda na luzie ma taki sam sens jak hamowanie silnikiem, tylko stosuje się je w różnych sytuacjach
  • Odpowiedz
@xiv7: luz jak obroty spadną do jałowych silnika. Wcześniej po prostu puszczasz gaz i się toczysz na biegu. Dlaczego? Bo koła obracając się obracają też wałem silnika. Silnik nie musi więc spalać paliwa, żeby utrzymać się w ruchu. Jak wrzucasz na luz, to koła zostają odłączone od silnika i silnik, żeby nie zgasnąć, musi pobierać paliwo na utrzymanie obrotów. Oszczędzasz w ten sposób paliwo. No i dobra, może oszczędzisz 0.05
  • Odpowiedz