Aktywne Wpisy
mandanda +145
To jest ta słynna „kobieca intuicja”, że wchodzą w związki z typami, którzy nie potrafią samodzielnie funkcjonować?
#logikarozowychpaskow #zwiazki #randkujzwykopem
#logikarozowychpaskow #zwiazki #randkujzwykopem
źródło: IMG_3660
Pobierz
I'm back! Więc będzie krótkie expose.
Ukrzyżowana również za Was, pod moderacją wykopu zostałam umęczona i pogrzebana. Zmartwychwstałam dnia trzeciego jak oznajmia Pismo. Wstąpiłam do nieba; siedzę po prawicy Czerwonego Galaktycznego Wędrowca. Po mojej lewicy zasiada Niebieska Wiodąca Moc. Przez życie prowadzi mnie Białe Rytmiczne Zwierciadło.
Przez 11 lat byłam tu pod nickiem RegierungsratWalterFrank. Po aferze moderacja w końcu zdecydowała się na coś, od czego powinna zacząć - napisać, zasugerować zmianę nicka,
Ukrzyżowana również za Was, pod moderacją wykopu zostałam umęczona i pogrzebana. Zmartwychwstałam dnia trzeciego jak oznajmia Pismo. Wstąpiłam do nieba; siedzę po prawicy Czerwonego Galaktycznego Wędrowca. Po mojej lewicy zasiada Niebieska Wiodąca Moc. Przez życie prowadzi mnie Białe Rytmiczne Zwierciadło.
Przez 11 lat byłam tu pod nickiem RegierungsratWalterFrank. Po aferze moderacja w końcu zdecydowała się na coś, od czego powinna zacząć - napisać, zasugerować zmianę nicka,





pisze to bo czuję się dziwnie. to tak naprawdę moje pierwsze gleby na moto i to 2x w przeciągu 1h. nie chce na razie wsiadać na moto, na pewno potzzebuje przerwy. może całkowicie przestaje jeździć by się nie zabić? nie wiem, ale psychicznie czuję się tragicznie bo ok, piasek swoje, ale tutaj były moje błędy które widzę, wiem co zrobiłem nie tak i to mi rozwala psychikę. a jakby to się stało na ruchliwej drodze? a jakbym miał większą prędkość? co wtedy...
#motocykle
czym latasz?
drugi raz to już wracałem zmęczony i lekko obolały, przypadkiem dołączyłem do 2 gości na moto, jadę za nimi (dosyć wolno, z 20 km/h) po takiej drodze gdzie
@zielony_goblin: hamulec przód czy tył za mocno?
Nie
@zielony_goblin: leiej się tak wywalić i przeanalizować błędy, niż zrobić to na ruchliwej drodze
@PiotrFr nadgarstek lekko boli i puchnie, ale to od tego że no uderzyłem dłonia o asfalt, o kolano się boje bo "niby nic" a może wyjść coś poważnego.
@wocashenko wiesz, jeżdżę na 125cx więc wiadomo, że bez kursu. nie powiem, że jestem super kierowca, ale coś tam jeździć umiem. dziś zgubiła mnie "pewność" no bo tyle zrobiłem yamaszka, znam ja, wiem jak się zachowuję i to mnie
@zielony_goblin: Może nie wychodź w ogóle z domu, bo strach pomyśleć, co się może stać za progiem...
Podnieś moto, otrzep ciuchy, siadaj i jedź dalej.
Wiem coś o tym, zaraz będzie rok jak walczę z moim "niby nic"
Gx
@zielony_goblin: Bez urazy, ale najwidoczniej nie umiesz, zwłaszcza po tym co opisujesz w relacji. Zapisz się na jakieś szkolenie, poczujesz się pewniej. A jak tylko przywrócisz motocykl to wsiadaj i jeździj, najgorzej to się kisić ze strachem, że znowu coś się wydarzy.
Jak będziesz kilka miesięcy wyłączony z użytku to będzie droższe.
Btw ja kiedyś jednego dnia 3 samochody rozwaliłem, w walentynki. 2 wypadki i jedna stłuczka xD
I to jedyne zdarzenia za kierownicą auta w życiu
Ty siebie słyszysz? Moto, to moto, życie masz jedno, motocykli możesz mieć cały garaż. Więc o ile nie eksperymentujesz to nie masz nic sobie do zarzucenia... po prostu bywa...
Najgorsze, a mam wrażenie że nie ufasz własnemu motocyklowi albo własnym umiejętnościom, a to jest ważne. Jeżeli tak jest, to albo masz zły motocykl dobrany