Aktywne Wpisy
SkrajnieZdegustowany +265
BĄDŹ JAK OPOLE:
> Jest 1997 powódź rozjebuje całe miasto. Zalewa aż pod 2. piętro
Zbuduj osiedla w PRL na terenach które Nazi..Niemcy uważali za zalewowe i zostawili niezamieszkałe, absolutnie nie do bezpiecznego i spokojnego życia,
> Jest 1997 powódź rozjebuje całe miasto. Zalewa aż pod 2. piętro
Tracisz
KuKumber +10
#powodz
wgl to jaki jest sens budowania domów/mieszkań skoro co 10 lat wszystko idzie w p---u XD ?
97/2010/2024/2035
wgl to jaki jest sens budowania domów/mieszkań skoro co 10 lat wszystko idzie w p---u XD ?
97/2010/2024/2035
Mam już mieszkanie, które kupiłem 3 lata temu ma kredyt, który mnie dojeżdża strasznie. Z racji tego, ze ja już się nie łapie na program to próbowałem namówić narzeczona na to, żeby kupiła drugie mieszkanie na siebie, zanim jeszcze weźmiemy ślub. Ona wpadła na genialny plan:
„To choć, Ty mi sprzedasz swoje mieszkanie i będziemy płacić mniejsza ratę”
Dodam, ze jej chodzi o to, żeby jej sprzedać po tzw „kosztach”, czyli tyle ile potrzebuje żeby spłacić reszte kredytu. Tyle ze ja na starcie musiałem zebrać ok 60k, remont ( jest w trakcie) pochłonął już 20k i drugie tyle w przyszłości.
Wczoraj się rozpłakała, ze skoro nie chce tego zrobić to znaczy ze jej nie ufam i mnie totalnie zmroziło, bo ona to wzięła za oczywistość.
#kredyt2procent
@szczypawka: Bardziej jaskrawego redflagu nie da się dać. Lepiej zacznij myśleć nad kandydatką na nową partnerkę życiową.
@MaKaTa tak, ale wakacje kredytowe już się skończyły. Ja mam kredytu 3k a zarabiam niecałe 7k,
Rozwiązanie twojej dziewczyny jest beznadziejne ponieważ ona kupi mieszkanie w promocyjnej cenie to ma mieszanie i rabat, a ty zostajesz z niczym. Ani mieszkania, ani pieniędzy na coś innego, jak wam nie wyjdzie.
A co do sedna to ja nie rozumiem co ty chcesz zrobić? Masz np. do spłaty 300k i chcesz by narzeczona wzięła kredyt na 500k? Skoro to i tak ma być wasze wspólne to po co tak?
tylko sprzedaj jej po cenie rynkowej
@szczypawka:
I ma racje, naciagaczu różowych, krwiopijco ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Druga kwestia, ona stosuje szantaż emocjonalny, nie daj się.
a) twoja panienka nie jest zbyt lotna
b) twoja panienka jest całkiem sprytna
W obu przypadkach zacząłbym mieć wątpliwości
Jeżeli nawet byłoby wspólne to jeszcze pół biedy. Płacimy razem kredyt, ja zainwestowałem w to już do tej pory dużo pieniędzy, ale traktuje to jako mój wkład w małżeństwo i dzielimy i spłacamy to wspólnie - kalkulując byłbym