Wpis z mikrobloga

#powodz
wgl to jaki jest sens budowania domów/mieszkań skoro co 10 lat wszystko idzie w p---u XD ?
97/2010/2024/2035
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KuKumber: to nie jest tak że jak gdzieś jest powódź to za każdym razem jest w takim samym miejscu. Przed chwilą widziałem wywiad z typkiem z lądka zdrój i mówił że w 97 to tylko trochę miasta podmyło a teraz rzeka przez centrum przepłynęła bo tama w stroniach pękła. Więc to nie tak że co 10 lat jest powódź w tym samym miejscu. Z resztą zalany dom nie idzie w
  • Odpowiedz
@KuKumber: zaznaczę ironię: co 15 lat powódź, remonty i odbudowy za publiczne + robienie PRu i słupków wyborczych, bo rząd "daje". Jest symbioza? A w międzyczasie, zanim wszystko pójdzie w PiSdu, przekonujemy wszystkich, że jest OK. I tak się kręci karuzela
  • Odpowiedz
@KuKumber: Ogólnie prawda jest taka, że ogarnianie po takich normalnych powodziach zajmuje miesiąc, dwa i nie ma śladu, że coś było robione. Chyba, że mega pechowo porwie Ci cały dom, ale prawdopodobieństwo czegoś takiego jest znikome. Zdziwiłbyś się, jakbyś zobaczył jak szybko wszystko wraca do normy.
  • Odpowiedz
@KuKumber: w 1997 dano chwytliwą nazwę powódź tysiąclecia. A naukowcy to debile, kto by tam ich słuchał. Mówią, że gwałtowne zjawiska pogodowe będą występować coraz częściej, ale to na zlecenie masonów, NWO, reptilian i PCK Powodź tysiąclecia już była to mamy spokój.
A teraz było więcej wody niż w 1997. A przyjdzie powodź, że będzie jeszcze więcej.
  • Odpowiedz