Aktywne Wpisy
![WenerowaAngela](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f5300bc7b3458a22450ba6c911732dc619cfaf68bca1264497ad1ce864d7e7c0,q60.jpg)
WenerowaAngela +41
Echh spanie w jednym łóżku ale pod osobnymi kołdrami to coś zajebistego.
Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Patanou +1
czy taki komputer wystarczy na początek kupowany głównie w celu korzystania z różynch narzędzi AI, bardziej podstawowch?
Procesor: Intel® Core™ i7 3770 3.4 GHz ( 3,9 GHz Turbo Boost )
Pamięć RAM: 16 GB DDR3
Dysk: 1000 GB SSD
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1050Ti
Zasilacz: Silent 500W ATX
czy 1800zł to dobra cena za nowy?
budżet max 1800zł
#komputery #pytanie #informatyka #programista15k
Procesor: Intel® Core™ i7 3770 3.4 GHz ( 3,9 GHz Turbo Boost )
Pamięć RAM: 16 GB DDR3
Dysk: 1000 GB SSD
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1050Ti
Zasilacz: Silent 500W ATX
czy 1800zł to dobra cena za nowy?
budżet max 1800zł
#komputery #pytanie #informatyka #programista15k
Ostatnio byłem na pewnej konferencji medycznej w moim mieście. Wybrałem się tam z dwóch powodów: mam przyjaciela związanego z tym środowiskiem i chciałem zjeść za darmo posiłek razem z profesorami. Na konferencji byli również studenci, ale głównie po to, żeby obsługiwać nietrzeźwych gości. Zamieniłem z nimi (studentami) kilka słów i zaskoczyło nie to, że duża część z nich mniej lub bardziej poważnie myśli o przebranżowieniu się na programowanie. Jeden z nich stwierdził, że uczy się JavaScript od dłuższego czasu.
Zastanawia mnie, czy to nie jest przesada, że nawet studenci medycyny, którzy włożyli masę pracy w to, żeby się dostać na ten kierunek, a potem w to, aby się na nim utrzymać, myślą teraz o rzuceniu tego i robieniu stronek w JavaScript? To raczej nie jest kwestia nagle odkrytej głęboko skrywanej pasji do programowania, a bardziej po prostu chodzi o pieniądze. To nic odkrywczego, że ambitni ludzie dążą do tego, by zarabiać więcej niż reszta. To mnie trochę zastanawia, bo to jest jedna z najlepiej zarabiających grup zawodowych. Na zachodzie lekarze zarabiają dwa razy tyle co programiści. W Polsce też nie mają źle, bo co drugi dom w pierwszej lepszej bogatej dzielnicy w należy do lekarza. Lekarze jeżdżą też drogimi furami, inwestują w nieruchomości. Lekarze zdecydowanie nie są uważani za biednych ludzi. No, może na początku kariery pewnie nie zarabiają dużo, no ale cóż, gdzie się tak zarabia? Na pewno nie w programowaniu. Programista "JavaScript", gdy w końcu uda mu się przejść sito rekrutacyjne i udowodni, że jest lepszy niż 200 innych kandydatów na jego miejsce, może liczyć na okolice 3k netto, jeśli nie mniej. Wyspecjalizowanie lekarze spokojnie zarobią 20-30k, czyli tyle co dobrze wyspecjalizowany senior deweloper pracujący dla zachodniej firmy. Przy czym wysokie zarobki programistów w Polsce wynikają głównie z pracy dla zachodnich klientów, więc zarabiają zachodnie pensje.
Polska goni zachód i staje się coraz bogatsza, więc zachodnie pensje programistów będą relatywnie coraz mniejsze na tle innych zawodów. Nie oszukujmy się, programowanie nie jest aż tak trudne, skoro po roku nauki można już zacząć pracować w zawodzie, co wielu już udowodniło. A czym niższy próg wejścia, tym zarobki również stają się niższe. Dlaczego sprzątaczka zarabia mniej niż lekarz? Bo sprzątać może każdy, "a jak ci się pensja nie podoba, to znajdziemy 100 chętnych na Pana/Pani miejsce". A jak jest z programowaniem? Tak samo - programować może nauczyć się każdy - przecież wszędzie to słyszymy.
Taka jest moja rada do wszystkich tych ambitnych, co zamierzają rzucić wszystko i nauczyć się JavaScript. Oczywiście, w IT można liczyć na bardzo dobre zarobki rzędu 20-30k, ale to nie znaczy, że wy kiedykolwiek będziecie w stanie tyle zarobić. Tyle zarabia tylko pewien procent najlepszych i wysoce wyspecjalizowane programistów, którzy pracują na b2b dla zachodnich klientów i oczywiście obowiązkowo z j. angielskim. Wiecie, że 6% polskich lekarzy zarabia powyżej 30k k zł? Jeśli studiujecie medycynę, to pewnie większość z was nie liczy na takie zarobi, więc dlaczego niektórzy z was myślą, że tyle będziecie zarabiać w IT? Jeśli zmienicie branże na IT, to prawdopodobnie czeka was rozczarowanie w postaci 3-4k i przeogromnej konkurencji. Praca programisty wcale nie jest prosta, a często jest wręcz stresująca, a programowanie należy do jej najprzyjemniejszej części. Czy wiedzieliście, że duża część programistów spędza jedynie 1/3 swojego czasu na programowaniu, a reszta to jest m. in. analiza zadań, komunikacja w zespole, rozmowa z "biznesem" i inne? Czy chcecie w pełni poświęcić się zajęciu, którego tak naprawdę nie lubicie?
btw. zależy wam głównie na zarobkach? Weźcie kilkadziesiąt tys. dofinansowania na działalność gospodarczą i załóżcie jakąś firmę typu pomoc drogowa lub montaż klimatyzacji. Będziecie mieli dużą szansę na to zarobki w okolicach 20-30k zł w po niedługim czasie :)
#programowanie #naukaprogramowania #medycyna #pracbaza #zarobki
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Bed_Kriczer: to ty mnie nie rozumiesz. kolejny raz powtarzam, że b2b w medycynie jest możliwe PRAKTYCZNIE, a nie tylko teoretycznie, jest powszechnie praktykowane i w ostatnim czasie nawet się wypycha lekarzy na b2b. Jakbyś przejrzał sobie oferty pracy, to byś zobaczył, że większość z nich oferuje b2b.
@stan-tookie-1: pozwolę się nie zgodzić:
https://klinikaofert.pl/lista/?i=1&min_salary__gte=100
https://pracawmedycynie.com
@romek898: Tak, ale zwalnia polska firma a zatrudnia skandynawska, więc skandywnawom się może jeszcze opłacać i korzystają z okazji.
@RapIArbuzy: Bycie konsultantem nie jest tożsame z byciem jednoosobowym przedsiębiorcą.
@RapIArbuzy: Nie. Patologią jest że masażystkę czy kelnera którzy zarobią kilka tysi brutto pracodawca zmusza żeby byli na b2b (będą mieli najniższe możliwe składki i na starość państwo wsadzi łapę w moją kieszeń i dosypie im żeby nie zdechli z głodu).
@RapIArbuzy: Masz to na co umówisz się z klientem.
@RapIArbuzy: Nie wiem jak to wygląda w szczegółach. Popytaj kolegów z IT którzy są zatrudnieni w zagranicznych firmach (a nie w lokalnych oddziałach).
@RapIArbuzy: Właśnie o tym mówię.
@RapIArbuzy: A czy ja twierdzę że ktoś omija?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Liczy się realne opodatkowanie. Bez rozbijania tego na składki i opłaty.
Dodatkowo, z tego co wiem, historycznie patrząc wiele ludzi z IT było "rolnikami". Podobnie jak np. prawnicy. I tak, chodziło o podatki a nie o
@DeoLawson: A widziałeś kiedyś poważny kontrakt zagraniczny, nie przez jakieś gówno kontraktownie w Polsce? Taką gównianą odpowiedzialność masz na b2b, że robiąć na kontrakcie dla firm z UK musisz być ubezpieczonym na setki tysięcy funtów lub więcej.