[lukiboss]

@Britney16: Jakby mi laska na pierwszej randce chciała wskoczyć na kutasa to byłaby to ostatnia z nią randka. Nikt nie chce łatwej dziewczyny. Od razu można też domniemać, że tych kutasów sporo w sobie miała.

[maad]

to zostali parą

@Britney16: No niesamowite. Młode laski które mają za sobą 300 osnów też wchodzą w związki i czego to dowodzi? No niczego, bo mówimy o długoterminowym związku, stabilnej relacji itp

[Bloodhorn]

Ciągle trafiam na jakiś z-------h typów.

@Britney16: nie trafiasz tylko sobie wybierasz. To nie gra w zbijaka.

Jezeli kierujesz sie tylko i wylacznie wygladem a nie tym co soba czlowiek reprezentuje to pozniej biadolisz ze wszyscy sa

[Britney16]

@Bloodhorn: No przecież napisałam, ze nie patrzę na wygląd

[Britney16]

@Bloodhorn: i nie wybieram ich tylko sami do mnie tacy piszą

[Bloodhorn]

@Britney16: po pierwsze prawdopodobienstwo na to ze znajdziesz normalnego faceta na tinderze wynosi jakies 1:483982. Po drugie to nie jest 1965 rok zebys sie unosila honorem i czekala az ktos napisze. Po trzecie jakim cudem mozesz sie nie kierowac wygladem skoro KAZDY czlowiek kieruje sie wygladem? Kazdy bez wyjatkow. Nie wmowisz mi ze bylabys w zwiazku z brzydkim kolesiem tylko dlatego ze fajnie sie z nim pisze xD

[Britney16]

@Bloodhorn: no akurat ten Albert o którym pisałam był totalnie nieatrakcyjny dla mnie, ale stwierdziłam, że dam mu szanse bo liczy się charakter. Już nawet nie pod względem związku, ale chociazby kolezeństwa. Po drugie jak mi się typ podoba to nie mam problemu go gdzieś zaprosić. Ja sama wybieram sobie fuckboi a mnie wybierają takie maminsynki i gapy. Więc koło się zamyka

[zblazowany_]

@Britney16

"sami do mnie piszą"

właśnie na tym polega różnica między tobą a przegrywem. dostajesz atencję, a że nie od Chada to już inna sprawa.

[Britney16]

@zblazowany_: ale co mi po atencji jakiś maminsynków z którymi i tak nie dochodzi do spotkania?

[D.....s]

@Britney16: Znałam kilku typów, trafam na zjebów, sami do mnie piszą, masa DM = damski przegryw XDD 2/10

[Bloodhorn]

Już nawet nie pod względem związku, ale chociazby kolezeństwa.

@Britney16: kolejny blad. Musisz zrozumiec podstawowa rzecz: facet to stworzenie proste.

My mamy kolezanki i nie szukamy ich na portalach randkowych. "Zostanmy przyjaciolmi" to jedna z najgorszych rzeczy jakie facet moze uslyszec od dziewczyny ktora mu sie podoba. Jak masz kogos wrzucic we friendzone to zerwij kontakt. Facet bedzie

[zblazowany_]

@Britney16 to, że większość facetów nie ma nawet tego. ale ty i tak będziesz narzekać jak masz źle, bo jesteś babą i chad ci się należy.

[Britney16]

@zblazowany_: jak byś czytał ze zrozumieniem to byś wiedział, że wielokrotnie pisałam, że nie chce faceta 10/10, żle bym się przy takim czuła i zrozumcie wreszcie, że nie mam ego top

[Britney16]

@Bloodhorn: noo akurat tych ciapków poznawałam na fb, ale nie na facebook randki tylko po prostu do mnie pisali wiadomości zwykłe.

[Britney16]

@Bloodhorn: to, że napisałam, że paruje mnie z takimi fuckboyami nie znaczy przecież, że się z nimi spotykam i sypiam

[Bloodhorn]

@Britney16: wiesz do ilu nieznajomych napisalem na FB w celach matrymonialnych przez cale swoje zycie?

Zero.

Ja sie przestaje dziwic ze ty tak biadolisz ze nie spotykasz normalnych facetow skoro ruchasz sie z kim popadnie a faceta szukasz na tinderze i facebooku.

[Britney16]

@Bloodhorn: nie szukam faceta na facebooku tylko piszą do mnie jacyś stulejarze. I nie rucham się z kim popadnie. Mam 24 lata i miałam jednego partnera łóźkowego. Gdzie ja napisałam, że się z kimś rucham?

[Bloodhorn]

@Britney16: wczoraj pisalas o tym ze puszczanie sie nie jest zle. Teraz rzucasz okresleniami typu "fuckboi" o ktorym defakto w ogole slysze pierwszy raz w zyciu. Jest dla mnie niezbyt prawdopodobne zebys miala jednego partnera lozkowego z takim podejsciem.

Od twoich wpisow i komentarzy usprawiedliwianie szmacenia sie wrecz sie wylewa.

A jak pisze do ciebie ktos nieznajomy na FB to jest taka fajna opcja jak "zablokuj uzytkownika". Wcale nie musisz