[Oszaty]

jak wygląda wyścig szczurów na #studia #studbaza? #pytanie #wyscigszczurow

[niepoprawny_marzyciel]

@Oszaty: oni po prostu chcą żebyście wszyscy chodzili na ich nudne wykłady, a nie kserowali od 1 pilnej osoby xD

[Let_Me_2_Be]

@Oszaty: U mnie zgranie świetne na roku, nawet starsze roczniki pomagają.

ale na drugim kierunku (matematyka) to jest ostra walka o stypendia, i janusze źle podpowiadają i takie różne zagrania.

[staa]

@Oszaty: wyścig szczurów na studiach? Pisanie notatek ołówkiem albo czymś jasnym na np. niebieskim papierze, żeby nie dało się ich skserować. Ale to było kiedyś, teraz może młodzież nauczyła się obsługi komputera ze skanerem. Niektóre wydziały i kierunki mają taką specyfikę, Tobie to chyba nie zagraża

[R.....n]

@Oszaty: Co studiujesz?

[Krs90]

@Oszaty: U mnie większość roku jak najbardziej pełna współpraca, która na magisterskich działa jeszcze lepiej. Ale jest parę osób które niczym się nie podzielą, ale zawsze biorą chętnie. Pamiętam akcje z 3 roku jak pewna panna miała taki jeden projekt skończony i chcieliśmy zobaczyć jak to mniej więcej wygląda bo i tak każdy robił co innego. Wzięła do ręki, pokazała przód i tył "hehe tak wygląda" i schowała i poszła. Nie

[malak23]

@Oszaty: ja ze swojego doświadczenia (studiuje 2 kierunki) mogę stwierdzić, że to czy rok jest zgrany zależy od ludzi którzy dany kierunek wybierają, mam wątpliwą przyjemność studiować prawo i tam to jest jeden wielki wyścig szczurów tzn. 0 wymiany notatek, tajne listy na egzaminy i seminaria ( oficjalnie zapisy od maja, a na co bardziej obleganych seminariach już nie ma miejsca) starosta ustawia wszystko pod siebie, nie wydawało by mi się

[Sebaall]

@Oszaty: u mnie czegoś takiego nie uświadczyłem. Całym rokiem sobie nawzajem pomagamy - tłumaczymy zagadnienia, jak ktoś coś sobie opracuje to bardzo często udostępnia itp. Sytuacja jest podobna na innych rocznikach. Mamy zresztą inicjatywę - cotygodniowe konsultacje prowadzone przez studentów wyższych lat, gdzie pierwszaki ogarniają zadania.

[Wozyack]

@Oszaty: Na moich studiach nie było czegoś takiego, każdy każdemu pomagał. Mieliśmy swoje forum, na którym rozwiązywaliśmy trudne problemy, cały dział download z ogromną liczbą materiałów, dostęp do materiałów starszych roczników, a przed co trudniejszymi egzaminami zawsze tworzyły się grupki samonauki i samopomocy.