Wpis z mikrobloga

163 306,61 - 14,02 = 163 292,59

Dzisiaj nieco mi się zaspało i wybiegłem niespełna 10 minut przed szóstą. Niby bez dramatu, bo żona dzisiaj też zostaje w domu, ale jakoś tak odruchowo lekko przyspieszyłem. Było rześkawo (2°C) ale w zasadzie bez wiatru, więc aż kusiło żeby jeszcze podkręcić tempo... i wygląda na to, że nareszcie wszystko wraca do normy (ʘʘ)

Biegło się doskonale, nogi same niosły - ani na chwilę nie czułem by mi brakowało energii. Czysta przyjemność. A na koniec kupione bułeczki ( ͡ ͜ʖ ͡)

Miłego piątunia! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#enronczlapie #biegajzwykopem #bieganie#ruszkrakow #sztafeta
Pobierz
źródło: EA7B81C7-F93E-4132-BD21-7B5590B011FF
  • 3