Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #finanse #wybory

Jaką logike ma płacenie za głosy programem kredyt 2%.... skoro ma byc wprowadzony przed wyborami?
Lemingi pobiorą kredyty znowu a i tak nie zagłosują bo po co skoro wzieli łapówe przed wykonaniem głosowania? xDDDD

chyba tylko taką by zrobić loda deweloperom. Jeszcze żeby to rozdawnictwo miało CZAPKE cenową jak wszystkie inne programy stymulujące zakupy nieruchomości.... to jeszcze by to miało jakiekolwiek uzasadnienie....
A tak.... Przecieżto jest jeden wielki BLOW JOB DEEPTHROAT z połykiem względem Deweloperów.
Powinien być CAPE cenowy na poziomie cen sprzed promocji covidowej.

No ale ktoś za bardzo zajęty #!$%@? gały dewom i ma to w dupie. Lepiej #!$%@?ć system monetarny i gospodarke RZETONA do samego końca.
  • 6
@wuwuzela1: Ale to nawet nie chodzi o "kupno" głosów, tylko wywołanie wrażenia, że zrobili coś w temacie dostępności mieszkań, bo za chwile jak kampanie ruszą pełną parą to mieliby wypominane, że 8 lat rządzili, a tu nic z zapowiedzi poprawy sytuacji pod tym względem.

A tak powiedzą, że dzięki kredytowi BK2% do osób prywatnych trafiło 50 tys. mieszkań/domów zamiast pozwolić wykupić je firmom/rentierom + przekaz będzie z takim wydźwiękiem jakby za
@wuwuzela1: jakby był limit ceny z metra jak przed covid to nie wiem co ludzie by obecnie kupili, jak teraz za norę w starym bloku wołają o wiele więcej niż 3 lata temu za nowe budownictwo. Mówię o dużych miastach. W Pierdziszewie to może ceny tak nie wywaliło.
@majkel88: korekte cen o rok wstrzymały wakacje kredytowe + teraz wjezdza "tani kredyt"
Jak by to robiono z głową to bez problemu ceny by sie cofneły do tych sprzed promocji. Jak by nie było żadnego programu to by powoli schodzili z cenami a jak by chcieli sprzedac klientowi z programu z CAPE to by musieli obnizyc szybciej albo trzymać i kontynuowac proces powolnych obniżek postepujących wraz z pogorszeniem się płynności finansowej