Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
tldr: parzycie się z innymi będąc w długoletnich związkach czy małżeństwach, ale tak za swoją zgodą? jakieś trójkąty i inne przygody?
W skrócie: jestem z dziewczyną od szkoły średniej, blisko 11 lat. Byłem jej pierwszą a ona moją. Przy mnie zjechała w szkole z 70 do 50 paru i ogólnie zrobiła się atrakcyjniejsza. Ja też przy niej z wiekiem zmężniałem.
Ogólnie s--s zawsze był fajny, ja jestem dominującym a ona mocno uległa, więc było zawsze co robić a ona oporów nie miała. Podczas pierwszego loda sama połknęła, to się nazywa miłość na całe życie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiadomo, że już się nie pukamy tyle co kiedyś (chociaż dalej s--s jest fajny), a mi też już trochę ciąży to, że w życiu nie dymałem innej laski (tak, każdy facet by miał takie rozkminy, nie łudźcie się dziewczyny xD). Powodzenie jako tako mam, nie miałbym problemu ogarnąć fajnej d--y do ruchania. Trochę łobuz bad boy here, wzrost odpowiedni, sylwetka i k---s też, dziarki, ryja też brzydkiego nie mam, tylko jestem łysy ale to z wyboru xD

Tylko, że nigdy jej nie zdradziłem i nie zamierzam, to kobieta którą kocham, ma swoje wady ale wiem, że ona też mnie pokochała w momencie kiedy wcale nie byłem najatrakcyjniejszy, gdyby nie ona to pewnie bym już dawno odsiadywał jakiś wyrok. W chwilach kryzysowych zawsze mogę na nią liczyć jak na najlepszego przyjaciela. Ona też nigdy nie dała mi minimalnych powodów do zazdrości. Po prostu to jest kochana kobieta.

I teraz szkopuł jest taki - porozmawiałem z nią szczerze o tym, kiedyś już przebąkiwałem, ale teraz jej wyłożyłem kawa na ławę, że chciałbym poruchać zwyczajnie inne laski, póki jesteśmy młodzi i bezdzietni. Ona podobno nie odczuwa takiej potrzeby w drugą stronę, chociaż jak przebąkiwałem kiedyś podczas seksu o trójkącie 2m1k to bardzo ją to jarało (tak zwyrol here i się tego nie wstydzę, jestem fair i też bym się na taki układ zgodził).
Doszedłem do wniosku, że najbardziej fair byłoby zorganizować trójkąt z drugą laską. Problem taki, że moja się wstydzi, jest zakompleksiona, ma jakieś obawy, że mogłoby jej to poryć głowę. Niezrozumiałe, bo wygląda lepiej niż 80% lasek na ulicy. I wychodzi na to, że wolałaby żebym jak potrzebuję, to ustawił się z inną na s--s niż spróbować trójkąta z inną kobietą xD
Może też powodem jest to, że mówi, że jest 100% hetero i po prostu inne kobiety jej nie pociągają.
Jak to ugryźć? Jest sens ją próbować namawiać? Czy odpuścić bo poryje biedaczce głowę? Nawet jej mówiłem, że może spróbować solo z drugą laską, beze mnie żeby nie odczuwała zazdrości. Ale chyba faktycznie ją taka wizja w ogóle nie kręci. Szkoda, bo moje małe marzenie to mieć zrobioną laskę przez nią i drugą dupę.

I jeszcze jedna sprawa - mam fazę na dziki s--s z jakąś małolatkom na 3mmc. #narkotykizawszespoko
Mojej nie podam tego gówna, bo już kiedyś parę razy jedliśmy piguły i zwały u niej to był koszmar. Nie chcę jej faszerować gównem, ma kruchą psychikę. Nawet jointów ze mną nie pali bo ma schizy.

Co byście zrobili na moim miejscu? Poruchać sobie, spełnić fantazje a potem w ramach rekompensaty zaproponować trójkąt z drugim facetem? Nie chce żeby była pokrzywdzona tym, że ma chłopa niewyżytego dewianta, a sama nawet nie widziała innego siura na oczy. Mi to głowy nie poryje, a nawet z wiekiem zaczyna mnie to kręcić, chyba taki lekki cuckold xD
#s--s #zwiazki #rozowepaski #tinder #zdrada



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Wyślij anonimową PW do autora (niebawem) · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: nie rób tego, to zły pomysł, mówię z doswiadczenia.
Sam będąc w wieloletnim związku zdecydowałem się na trójkąt z dwiema babami - moja ówczesna kobieta wydawała się z początku zajarana tematem, też gadała takie dyrdymały o kompleksach, ale to chyba naturalne u wszystkich lasek, anyway - wytypowaliśmy "ofiarę", wszystko dogadaliśmy, wszyscy się na wszystko zgodzili.
Mimo to z czasem po owym trójkącie w sytuacjach konfliktowych zaczęło się wypominanie, że
  • Odpowiedz
3mmc


@mirko_anonim:

Piszesz, że podjarał ją pomysł na 2m1k.
A dopuszczasz scenariusz, że ona się przeleci z jakimś kolesiem na boku (za twoją aprobatą ofc) jako reakcja na twoje segzy np. z małolatką? Może partnerce o to chodzi, o 1m1k, ale sama, tylko nie chce tego wprost powiedzieć, żeby nie wyszło od niej?
  • Odpowiedz
parzycie się z innymi będąc w długoletnich związkach czy małżeństwach, ale tak za swoją zgodą? jakieś trójkąty i inne przygody?


@mirko_anonim: tak, ocipialbym jakbym miał do końca życia uprawiać s--s z jedna kobieta. Mam Tindera, moja kobietka tez i czasami zdarza nam się iść z kimś innym do łóżka. Polecam każdemu, ale nie każdy się do tego niestety nadaje
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:
Ten wpis to trochę jak powiedzieć, że znalazłeś fajną, stabilną inwestycję, ale po 11 latach myślisz o wypłacie części kapitału i zainwestowanie w kupony lotto xD
A tak serio to mam nadzieję, że spełnisz swoje fantazje, a ona otworzy oczy i Cię zostawi. Szkoda czasu.
  • Odpowiedz
@dzkeson jeżeli czyjaś samoocena zależy od liczby partnerów seksualnych, to mam złe wieści. S--s jest jedną ze składowych związku. I jest popędem, nad którym musimy panować. Rozumiem frustrację osób, które są niespełnione seksualnie w związku. Ale jeśli wszystko między partnerami gra i buczy, jeśli regularnie uprawiają satysfakcjonujący dla obu stron s--s, to szukanie go poza związkiem świadczy raczej o niedojrzałości. Kobiety/mężczyźni to nie są kolokwia na studiach do zaliczenia. Postrzeganie rzeczywistości
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 5
Odpowiedź ✨️ autora wpisu:

Najlepsze jest to, że pewnie wielu z was wielcy strażnicy moralności gdyby tylko dano wam taką opcję po 10 latach z jedną, to byście ruchali inną, ale na boku bez informowania. Wszyscy święci, wszyscy aniołki na pokaz, z zasadami i honorem na ustach, niestety wiem jak to realnie jest z ludźmi.
Ja jestem na tyle uczciwy, że komunikuję swoje potrzeby. Większość ludzi się zdradza, ja mam swoje zasady
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Odpowiedź ✨️ autora wpisu:

@wykopowy_brukselek
luźno
przy dawkowaniu nie ma się co szczypać jak przy mdma, można zjeść gramulca w całą noc i nie przepalisz sobie jakoś styków, dorzutki lepiej działają niż przy molly, oczywiście ja bym na twoim miejscu popytał na tagu tutaj czy hypie, bo ja szczerze to już jestem okazyjnym ćpunem i wolę nie doradzać
na pewno warto poruchać bo libido jest kosmiczne, jeżeli będziesz walił sam to się skończy
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Odpowiedź anonimowego użytkownika:

Zacznij od trójkąta z facetem.
Kiedy ona będzie po tym zadowolona, to powiedz że tobie jakoś mega się nie podobało, czegoś brakowało i ze chcesz spróbować z inną laską, to wtedy sie zgodzi żebyś też miał dobrze.

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 3
Odpowiedź anonimowego użytkownika:

Skoro jestes taki atrakcyjny, to zerwij ze swoja maciora, bo przeciez znajdziesz sobie nowa lepsza, mlodsza i ladniejsza loszke bez problemu , wiec nie masz nic do stracenia ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Lekko zgnilem z twojego wybujalego ego xD. Zawsze mnie smiesza ludzie w zwiazkach co to mysla ze sa jakims alwaro, bo jakas loszka sie czasem do
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Odpowiedź anonimowego użytkownika:

A poza tym chce zruchać nawąchaną małolate, najlepiej taką zajętą :D


Po rozpadzie mojego związku zdarzyło mi się r----ć taką nawąchaną małolatę, miała 19 lat, ja mam 36. S--s z moją byłą po 13 latach (a byliśmy razem 14 lat) był o wiele ciekawszy niż z tą młodą. Stwierdziłem że już lepiej skanonizować papieża i pograć w gierkę ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jak już to szukaj laski która trochę
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: zbyt fajną dziewczynę kiedyś znalazleś i Ci za dobrze czy ki c--j? Jedyne co zyskasz na 100% jak odwalisz tę akcję to poruchasz inną babę (no k---a winszuje osiągnięcia) a dodatkowo masz ogromną szansę s--------ć obecny związek, zafundujesz partnerce kompleksy bo będzie się zastanawiać jak na nią teraz patrzysz i nigdy się tych myśli nie pozbędzie. Możliwe że tak Ci się spodoba i uznasz że d--a to pokemony i
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: właśnie doczytałem twoje odpowiedzi, idź w pan w c--j xD takiego ego i mentalnej gimnastyki dawno nie widziałem. Może jednak lepiej byście osobno układali sobie życie bo jeszcze dziiecko wam się trafi i dopiero będzie klops.

Ty wiesz że anetki to się uśmiechają do większości zajętych typów bo ogólnie przyjętą normą jest to, że facet w związku nie o--------a jakichś akcji przy innych dziewczynach. Jak będziesz sam to większość
  • Odpowiedz
po przeczytaniu całego tematu i odpowiedzi dochodzę do wniosku że nie ma sensu Cię umoralniac czy pisać o wartości tego co masz bo nie jest realne żebyś znał wartość szczęścia jakie Cie spotkało jeśli właśnie przyszło Ci łatwo i dawno. Nie doświadczyłeś samotności, odrzucenia ani zdrady więc nie docenisz tego co masz. trafiłeś na kobietę z którą się dopasowałes więc jest Ci pewnie już za nudno.
Miota Tobą i nosi aby wychedozyc
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 6
Odpowiedź anonimowego użytkownika:

Z perspektywy kobiety, ktorej mój eks proponował trójkąty i czworokąty to powiem Ci, ze kazda kobieta ma jakiś kompleks mniejszy lub większy, ale w momencie gdy wieloletni partner mówi ze by chciał uprawiać s--s z inna to od razu kompleksy co były rosną do poziomu, ze można czuc się jakby ten chłop ogłosił ze zerwałaby ze mną ale daje mi szanse popatrzeć jak on rucha inna by sprawdzić czy go
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: skoro twoje dziewczyna godzi się na to żebyś uprawiał z innymi s--s to próbuj. Z tego co napisałeś to ona jest hetero i jej nie podnieca s--s z inną kobietą, więc to jest żadna rekompensata dla niej. Nie próbuj jej uszczęśliwić na siłę. Tylko tę jej zgodę na otwarcie związku to przegadajcie szczerze, bo może ona się na to godzi żeby nie wyszło na to,że nie jest taka nowoczesna
  • Odpowiedz