Wpis z mikrobloga

#revolut #gielda

Czy ja dobrze rozumiem zmiany z przeniesieniem kont z akcjami z US na Litwę?

Czy Oni napisali właśnie, że teraz nie będzie zabezpieczenie akcji dla każdego na 500.000$ a jedno zabezpieczenie 500.000$ łącznie dla wszystkich klientów? A zabezpieczenie gotówki zmniejsza się ze 100.000 Euro do 22.000 Euro?

Przecież to upadek Revolut, strach teraz będzie tam pieniądze trzymać.
  • 18
@F_Ogot: Wiesz dla kogoś kto zaczynał przygodę z akcjami to revo było wystarczające.

Polecicie jakiegoś brokera? bo najwidoczniej mam 60 dni na przeniesienie pieniędzy gdzieś indziej
@sayanek: Ktoś, kto dopiero zaczyna przygodę z giełdą i inwestowaniem, i nie ma pojęcia o takich zagadnieniach jak analiza fundamentalna czy sprawozdania finansowe, w ogóle nie powinien kupować akcji pojedynczych firm. To typowy błąd żółtodzioba na zasadzie "kupię se akcje Apple, taka firma to będzie tylko rosnąć". Natomiast ktoś, kto ogarnia już akcje, ma na pewno konto maklerskie na dużo korzystniejszych warunkach. Nie znam żadnego poważnego inwestora (nie spekulanta), który handluje
@mpk794: @wojciech_s Ale się żeście zesrali że ktoś miał czelność trzymać pieniądze na revo i tam kupować akcje :D

No dobrze, no to Panowie wielcy inwestorzy, jakie konto maklerskie/brokera byście polecili komuś kto chce na spokojnie wrzucić kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy i mieć możliwość wrzucania pieniędzy np. na Nasdaq.
wrzucając na serio radę dla kogoś, kto zaczyna/chciałby zacząć przygodę z inwestowaniem.


@mpk794: W krypto siedzę od spokojnie 8 lat (w tym ostatnich ok 5 lat na plusie :) ) a na revo i ich nasdaczka się przerzuciłem z półtorej roku temu, bo jednak krypto niszczy nerwy, nigdy tak przyjemnie mi się nie zarabiało na aktywach jak właśnie kupując akcje :) I tak siedziałem na Revo, bo nie narzekałem, nigdy nie
@sayanek: Wiesz, piszę tak, bo ilekroć słyszę wśród swoich znajomych, że ktoś "inwestuje" w akcje na Revolucie to wiem, że na 99% mam do czynienia z osobą, która nie wie co robi i z inwestowaniem to ma mało wspólnego. Najczęściej są to oczywiście akcje typu Apple, Google, Microsoft czy Tesla (choć ta ostatnia już nie jest taka popularna, po tym jak wielu "inwestorów" się na niej przejechało). Zapytasz taką osobę czemu
@mpk794: Raczej celowałem w ostatnich miesiącach w spółki które już padły na ryj po kryzysie covidowym i skupowałem je na dołkach :) np. takie GRWG (które ogłosiło niedawno plan naprawczy, gdzie planują w ciągu 2-3 lat zacząć znowu zarabiać, niestety po ogłoszeniu tego planu za szybko sprzedałem i ominął mnie jeszcze większy zysk, ale już odkupiłem po spadkach), TAL i inne, nawet coś z Virgin Galactic trzymam bo fajnie się odbijają