@Upgrade4: @magicznyfred napiszcie coś więcej. Czy kurs ciężki, ile siana, jak z egzaminami. Ja sobie daje jeszcze rok na kołchozie i potem chce zacząć robić. Kasę już na kurs mam odłożoną.
@Upgrade4 36? To wiek emerytalny policjanta ( ͡º͜ʖ͡ W takim wieku to już ekwrytyeq a nie stanie do kuwety. No chyba że chcesz jeździć na emeryturze ( ͡º͜ʖ͡º)
@Upgrade4: @WojciechM-ce Ja Wam coś mogę napisać. TLDR; Średnio potrzeba 7-10k zł, ok. 180godzin zajęć i jazd, dwa egzaminy państwowe.
Nie jeżdżę od prawie dwóch lat zawodowo ale podpowiem co wiem, jak gdzieś się mylę prostujcie.
Jeśli ktoś zaczyna od zera trzeba się przyszykować na ok 7-10k wydatków by mieć prawojazdy C+E + zrobione uprawnienia (kwalifikacje wstępne do karty kierowcy) + wszystkie badania lekarskie + wyrobienie karty i prawojazdy. Niestety tyle
@bkwas: przeczytałem, fajna opinia, bez lukrowania, piona! @Upgrade4: we wrześniu tamtego roku odpowiedzieli z firmy, bo kierowców brakuje wszędzie, zawsze chciałem prowadzić zawodowo. Zrobiłem kurs, opłacomy przez firmę (tak, lojalka na 2 lata, ale jeśli spłacisz koszt kursu to zabierasz papiery gdzie chcesz, a do odrobienia jest to w półtora, dwa miesiące utrzymując się), miałem płacone podczas kursu (co prawda minimalną, ale zawsze). Zdane za pierwszym, całość trwała ok. 4
@bkwas: i może prawie offtop, bo kolega OP pytał o ciężarowe, ale to, co łączy autobusy i ciężki transport to to, że zwyczajnie lepiej za granicą. Pewnie, że wiele minusów zostaje, ale sporo odpada z tych o których wspomniałeś. Niemiecki, albo angielski, trochę jaj i jak nie ma rodziny to ruszać, nie czekać.
#wychodzimyzprzegrywu #pytanie #praca #me #kariera #zycietruckera #bekaztransa
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Nie jeżdżę od prawie dwóch lat zawodowo ale podpowiem co wiem, jak gdzieś się mylę prostujcie.
Jeśli ktoś zaczyna od zera trzeba się przyszykować na ok 7-10k wydatków by mieć prawojazdy C+E + zrobione uprawnienia (kwalifikacje wstępne do karty kierowcy) + wszystkie badania lekarskie + wyrobienie karty i prawojazdy. Niestety tyle
Ten komentarz zresztą mnie trochę natchnął więc zrobię osobny wpis który będzie trochę kopią tego co tutaj napisałem bo w sumie ciekawy wątek
@Upgrade4: we wrześniu tamtego roku odpowiedzieli z firmy, bo kierowców brakuje wszędzie, zawsze chciałem prowadzić zawodowo. Zrobiłem kurs, opłacomy przez firmę (tak, lojalka na 2 lata, ale jeśli spłacisz koszt kursu to zabierasz papiery gdzie chcesz, a do odrobienia jest to w półtora, dwa miesiące utrzymując się), miałem płacone podczas kursu (co prawda minimalną, ale zawsze). Zdane za pierwszym, całość trwała ok. 4