Wpis z mikrobloga

@Upgrade4: @WojciechM-ce Ja Wam coś mogę napisać. TLDR; Średnio potrzeba 7-10k zł, ok. 180godzin zajęć i jazd, dwa egzaminy państwowe.

Nie jeżdżę od prawie dwóch lat zawodowo ale podpowiem co wiem, jak gdzieś się mylę prostujcie.

Jeśli ktoś zaczyna od zera trzeba się przyszykować na ok 7-10k wydatków by mieć prawojazdy C+E + zrobione uprawnienia (kwalifikacje wstępne do karty kierowcy) + wszystkie badania lekarskie + wyrobienie karty i prawojazdy. Niestety tyle
@bkwas: przeczytałem, fajna opinia, bez lukrowania, piona!
@Upgrade4: we wrześniu tamtego roku odpowiedzieli z firmy, bo kierowców brakuje wszędzie, zawsze chciałem prowadzić zawodowo. Zrobiłem kurs, opłacomy przez firmę (tak, lojalka na 2 lata, ale jeśli spłacisz koszt kursu to zabierasz papiery gdzie chcesz, a do odrobienia jest to w półtora, dwa miesiące utrzymując się), miałem płacone podczas kursu (co prawda minimalną, ale zawsze). Zdane za pierwszym, całość trwała ok. 4
@bkwas: i może prawie offtop, bo kolega OP pytał o ciężarowe, ale to, co łączy autobusy i ciężki transport to to, że zwyczajnie lepiej za granicą. Pewnie, że wiele minusów zostaje, ale sporo odpada z tych o których wspomniałeś. Niemiecki, albo angielski, trochę jaj i jak nie ma rodziny to ruszać, nie czekać.