Aktywne Wpisy
mirko_anonim +14
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja (36 lat) i moja żona (32 lata) oboje pracujemy i mieszkamy w dwupiętrowym domu z synem (6 lat). Od dawna żona narzekała, że nie ma na nic czasu i jest cały czas zmęczona. Przez to też w łóżku było niezbyt ciekawie, seks raz na miesiąc. Zaproponowałem, żeby dokwaterować moją mamę i ona by się zajmowała Pawłem. Jakoś udało mi się ją przekonać. Żyjemy tak od 3 miesięcy mniej
Ja (36 lat) i moja żona (32 lata) oboje pracujemy i mieszkamy w dwupiętrowym domu z synem (6 lat). Od dawna żona narzekała, że nie ma na nic czasu i jest cały czas zmęczona. Przez to też w łóżku było niezbyt ciekawie, seks raz na miesiąc. Zaproponowałem, żeby dokwaterować moją mamę i ona by się zajmowała Pawłem. Jakoś udało mi się ją przekonać. Żyjemy tak od 3 miesięcy mniej
Nighthuntero +415
Nawiązując do pomysłu bezpłatnej antykoncepcji dla kobiet wpadłem jeszcze na kilka propozycji, które ułatwiłyby i jakkolwiek zrekompensowały by życie naszym kochanym kobietom w tym piekle:
- Darmowe poranne kawy w Starbucksie
- Bezpłatny fryzjer i kosmetyczka raz na tydzień
- Bony zakupowe do Zalando, H&M i Zary
- Coroczna wymiana iPhona na najnowszy model
- Zwrot kosztów za wakacje w krajach śródziemnomorskich
- Skup interwencyjny twórczości na OnlyFans
Wpisujecie swoje jeśli jakieś
- Darmowe poranne kawy w Starbucksie
- Bezpłatny fryzjer i kosmetyczka raz na tydzień
- Bony zakupowe do Zalando, H&M i Zary
- Coroczna wymiana iPhona na najnowszy model
- Zwrot kosztów za wakacje w krajach śródziemnomorskich
- Skup interwencyjny twórczości na OnlyFans
Wpisujecie swoje jeśli jakieś
#wychodzimyzprzegrywu #pytanie #praca #me #kariera #zycietruckera #bekaztransa
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Nie jeżdżę od prawie dwóch lat zawodowo ale podpowiem co wiem, jak gdzieś się mylę prostujcie.
Jeśli ktoś zaczyna od zera trzeba się przyszykować na ok 7-10k wydatków by mieć prawojazdy C+E + zrobione uprawnienia (kwalifikacje wstępne do karty kierowcy) + wszystkie badania lekarskie + wyrobienie karty i prawojazdy. Niestety tyle
Ten komentarz zresztą mnie trochę natchnął więc zrobię osobny wpis który będzie trochę kopią tego co tutaj napisałem bo w sumie ciekawy wątek
@Upgrade4: we wrześniu tamtego roku odpowiedzieli z firmy, bo kierowców brakuje wszędzie, zawsze chciałem prowadzić zawodowo. Zrobiłem kurs, opłacomy przez firmę (tak, lojalka na 2 lata, ale jeśli spłacisz koszt kursu to zabierasz papiery gdzie chcesz, a do odrobienia jest to w półtora, dwa miesiące utrzymując się), miałem płacone podczas kursu (co prawda minimalną, ale zawsze). Zdane za pierwszym, całość trwała ok. 4