Wpis z mikrobloga

hejo(ʘʘ)
jakieś 3 miesiące temu się odważyłam i poszłam do chóru w moim mieście, aktualnie śpiewam sopran i wkoncu mam hobby i zajęcie które uwielbiam od zawsze, wiadomo kiedyś chodziłam na chór w podstawówce i Gim i schola się przewinęła też a po latach to jedyne gdzie śpiewałam to tylko w domu lub na karaoke xD , jednakże,odkąd się przeprowadziłam tu gdzie mieszkam i dowiedziałam się, że istnieje chór non stop z tyłu za mną chodziło, aby spróbować.Cykalam się bo opinie takie, że tam jest duży poziom, dyrygentka wymagająca blabla, no ale coś mną walnęło i się odważyłam, na pierwszej próbie dosłownie nie mogłam się odnaleźć,nie wiedziałam czy iść śpiewać altem czy sopranem,byłam taka "pomiędzy", więc na drugiej próbie dyrygent kazała mi przyjść wcześniej i mnie sprawdziła i powiedziała, że sopran jak się patrzy, i tak o to zostałam od tamtej chwili, na początku byłam przerażona bo śpiewa się z nut, musiałam to ogarnąć, poznać słownictwo, dyrygentki jak mówi np że śpiewamy crescendo albo mezzoforte i tak dalej, jest w pytkę.Ps. w sobotę mam swój pierwszy konkurs z chórem :D i żeby nie było, to nie jest jakiś tam chór jak podstawówka xd tylko profesjonalny chór. :)proby sa dwa razy w tyg po 2h, oczywiscie jak wystep czy cos to bywa wiecej, buziole i spelniajcie swoje marzenia #gownowpis #chwalesie #oznajmiam #spiew #hobby #muzyka
TrisssMerigold - hejo(ʘ‿ʘ)
jakieś 3 miesiące temu się odważyłam i poszłam do chóru w ...

źródło: temp_file.png6433170082952506558

Pobierz
  • 25
@TrisssMerigold: to jest coś czego żałuję, że nie spróbowałem w czasach studenckich, odrzuciła mnie ilość prób chociaż wiem że spokojnie miałem możliwość.
W scholi akademickiej wtedy śpiewałem, ale to jednak nie to samo co profesjonalny chór ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@TrisssMerigold: fajnym też doświadczeniem są warsztaty liturgiczno-muzyczne organizowane w różnych miastach w Polsce, na które zjeżdżają się osoby z całej Polski (w większości amatorzy) i przez 3 dni uczą się pieśni, pod okiem polskich kompozytorów (m.in. Bębenek, Kowalski, Pałka, Twardowski, Rogala i inni). Nie musisz znać nut, choć później ich znajomość się przydaje- niektórzy uczą się na pamięć melodii, które czasami są wcześniej przygotowane przez organizatora. Bardzo polecam tego typu warsztaty,