Aktywne Wpisy
katienca +107
Od niedawna jestem inspektorem ds. Zwierząt w jednym ze stowarzyszeń. Tylko w przeciągu tygodnia mieliśmy 22 zgłoszenia. Wszystkie psy na lancuchu, wszystkie zaniedbane, chude, chore, w rozlatujacych się budach, bez wody, jedzenia i po prostu zwykłej opieki. Właściciele totalnie niereformowalni, słyszymy „TO INO JEST PIES”. Zawsze ta sama spiewka, ze nie mam pieniędzy, ze pies przecież stary, ze przeciez niczego mu nie brakuje, że w takim razie wezcie se go i się
JohnnyPomielony +96
Ukrainka podsumowała swój "European dream" w Niemczech. Niestety u naszych zachodnich sąsiadów nic nie da się załatwić telefonicznie oraz za łapówkę, co wyraźnie nie spodobało się Ukrainskiej damie. Dla nich to jest taki szok, że nazwała to "zupełnie inną mentalnością oraz podejściem do życia" xD nie wrzucam wam całości bo limity na streamble, ale pod koniec powiedziała że mieszka w Rzeszowie i jest trochę lepiej bo "Polacy dają pieniądze" Oglądanie narzekań Ukraincow
Jednak wieczne pytania takich #!$%@? potrafią zamęczyć. Jasne że od czasu do czasu cheat meal na masie wleci, albo jak się pójdzie na kluby to się walnie drinka lub dwa. No ale bez przesady. Nie po to się michę trzyma, żeby codziennie sobie walnąć ponad 400 kcal nadwyżki, bo głupio tak odmówić pizzy czy whisky z kolegą. A świadomość w społeczeństwie jest bardzo niska. Dla wielu ludzi trzymanie michy i liczenie kcal to fizyka kwantowa.
#silownia #mikrokoksy #dieta
Komentarz usunięty przez autora
@wykolejony: Nie znam się na tym, ale skoro OP nie chce jeść czy pić, to inni powinni to zaakceptować i olać temat, a nie dopytywać i się dziwić. Tak jak napisałam wcześniej, powody są nieistotne i jeśli ktoś mówi NIE, to druga osoba powinna to przyjąć do wiadomości. Wątpię, że się tak frustruje przy znajomych, jak
@krne: Jeśli nie widzisz w wypowiedzi OP wywyższania się to myślę, że możesz mieć problem z wyciąganiem wniosków na podstawie tekstów i wypowiedzi. Kiedyś uczyli tego w gimnazjum.
To, że jesteście alkoholikami i grubasami nie robi z was
@xtzy: Szczerze się w to nie zagłębiałem. Kiedyś czytałem na temat kuchni w średniowieczu, tradycyjnej roli kobiety w gospodarstwie domowym, do tego słyszałem jakieś napomnienie o tym tu i ówdzie + mam własne obserwacje i wnioski z