Aktywne Wpisy
Obiboq +73
To są konkretne wymagania :D
#tinder
#tinder
klewerewel +8
#zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #blackpill #p0lka #polska
Kobiety nie są codziennie zaczepiane na ulicy z propozycjami randek jak przegrywom się wydaje w ich łbach. Nie mają zapchanych skrzynek z propozycjami randek za 15 tysięcy dolarów. Przegrywy myślą że każda kobieta wiedzie życie jak celebrytka z instagrama.
W moim 25 letnim życiu mężczyźni "podrywali" mnie ok. 10 razy, czyli średnio raz na 2 lata.
Polska to nie Hiszpania. Polacy nie potrafia podrywac kobiet.
-
Kobiety nie są codziennie zaczepiane na ulicy z propozycjami randek jak przegrywom się wydaje w ich łbach. Nie mają zapchanych skrzynek z propozycjami randek za 15 tysięcy dolarów. Przegrywy myślą że każda kobieta wiedzie życie jak celebrytka z instagrama.
W moim 25 letnim życiu mężczyźni "podrywali" mnie ok. 10 razy, czyli średnio raz na 2 lata.
Polska to nie Hiszpania. Polacy nie potrafia podrywac kobiet.
-
Argumenty tu nie pomogą, bo to jest za duży beton.
Generalnie to moja stara regularnie podsumowuje mnie, że moje życie jest bez celu, jestem egoistą i nie mam dla kogo żyć.
Ból doopy jest nie o tyrkę, kasę i związek, bo mam dziewczynę, robotę i kasę.
Jest ciągle trucie doopy, że nie mam ślubu i dzieci, a gdy mówie jakieś argumenty to jest tylko beton i dalsze jechanie po mnie. Skoro argumenty nie działają to co zrobić?
Pytam tych, którym starzy trują o nieogarnieciu życiowym, może z innych powodów, np. braku roboty, siedzenia i grania w gry komputerowe itd. zarzućcie mi wasze metody na starych to lżej mi będzie w życiu, bo już mam nerwicę i prąd od tego.
#lifehack #toksycznamatka #zwiazki #psychologia #przegryw #nerwica #mgtow #rozwojosobisty #ptsd #pieklomezczyzn
Musisz po prostu zdystansować się do przytyków.
Jestem zmuszony jeszcze 2-3 lata mieszkać ze starymi, więc to jest piekło, ale ja wiem, że nawet jak wyjadę to będzie takie pier.... w kółko o tym i obrażanie się.
Najgorsze, że jak mi tak wygarnia, autentycznie, że moje życie jest jałowe i
Możesz myśleć, że jestem wygrywem, bo mam dziewczynę, hajsy i pracę, ale jestem nieszczęśliwy, bo jestem dojechany przez toksycznych rodziców, od których nie potrafię się odciąć ze współczucia i też przyznaje, że ze strachu, nie chodzi o strach przed życiem samemu, ale o strach przed tym, że będą np. mieć wypadek, atak
Gdzieś na mirko ktoś rzucił wypowiedź ludzi odnośnie dzieci:
Z dzieckiem łatwo, uderzysz i jest spokój - z psem za to problem, bo jeszcze pogryzie i nie