Wpis z mikrobloga

Świat się zmienia, sztuczna inteligencja, wyręcza nas nie tylko w najprostszych zadaniach. Z tego co widzę w ostatnich latach, czy miesiącach SI potrafi "tworzyć" imitacje: obrazy, muzykę, rozwiązania. Jeśli zajmiesz mózg wyłączenie pokusą i rozrywką, oddasz w ręce sztucznej inteligencji swoje JA, swój wizerunek - wygładzony, odmłodzony, opublikowany, co się z nim stanie? Nasze mózgi zaczną się cofać (o ile już nie zaczęły) w oparach serwisów społecznościowych, tik-toka, fame MMA, pato streamerów,
  • Odpowiedz
Jeśli masz to szczęście, że jesteś kreatywny, dążysz, trzymasz się z dala od tego całego syfu a robisz to dla siebie, szacunek, Trzymaj się i rób tak dalej!


@zawisza: nikt nie robi tego dla siebie, każdy chce swoją twórczość prędzej czy później komuś pokazać, a gdy komputery będą wysrywać na żądanie dowolną treść, będzie niemożliwe dotarcie do odbiorcy i ludzka potrzeba tworzenia stanie się bezcelowa - twórcy AI, którzy do
  • Odpowiedz
będzie niemożliwe dotarcie do odbiorcy


@bzdr: Tylko do pewnego stopnia. Jeśli stanie się tak, że komputer zastąpi artystę fabrykując dzieła taśmowo to sztuka stanie się bezwartościowa. Ludzie przestaną czerpać radość z obcowania ze sztuką. Podziw wobec dzieła i jego twórcy stanie się bezcelowy i niepotrzebny.

Ale potem, po pewnym czasie stanie się rzecz odwrotna - prawdziwe dzieła tworzone przez ludzi zyskają na znaczeniu i zaczną być doceniane bardziej niż kiedykolwiek
  • Odpowiedz
Tylko do pewnego stopnia. Jeśli stanie się tak, że komputer zastąpi artystę fabrykując dzieła taśmowo to sztuka stanie się bezwartościowa. Ludzie przestaną czerpać radość z obcowania ze sztuką. Podziw wobec dzieła i jego twórcy stanie się bezcelowy i niepotrzebny.


Ale potem, po pewnym czasie stanie się rzecz odwrotna - prawdziwe dzieła tworzone przez ludzi zyskają na znaczeniu i zaczną być doceniane bardziej niż kiedykolwiek przedtem.


Analogią może być przemysł samochodowy. Potentaci rynku
  • Odpowiedz
@bzdr: Jako grafik nie raz w swoim środowisku spotykałem się z sytuacjami gdy ktoś był proszony o wykazanie się dowodem autorstwa swojej pracy (np. w przypadkach dotyczących podejrzeń o kradzież) i zazwyczaj takie dowody był w stanie przedstawić. Oczywiście AI będzie umiało fabrykować także dowody ale jestem pewien że dla artystów nie będzie problemem by w taki czy inny sposób obronić wytwory swojego intelektu. Pewnie nawet powstanie instytucja certyfikująca, która
  • Odpowiedz
@Nemayu koleś był analitykiem z krwi i kości. Żył bardzo długo. Zawsze podkreślał, że nie jest istotny autorytet nauczyciela, a treść, której nauczał. Stąd potem widzimy przestępców ze słowami Jezus mnie uratował, a nie potrafią przytoczyć jednej Jezusa nauki.
  • Odpowiedz