@przegrywNL: Oczywiście że to ostatnie... Każdy wulgaryzm w moją stronę potrafiłbym strawić, bo sam siebie też obrażam... Ale nazwanie mnie "Nieudacznikiem"... To jak poprawić już wbite noże które są w moim sercu i na plecach, oraz wbić kolejny nóż...
Które z tych określeń najbardziej by Cię zabolało?