Aktywne Wpisy
Mam sprzeczkę z kolegą. Pożyczyłem mu kilka dni temu 50 zł, zobowiązał się oddać szybko. "Oddał" wczoraj, jednak za chwilę kasy nie miałem. Są 2 opcje, albo zgubiłem (w co wątpie), albo jakoś mi #!$%@?ł jak się żegnaliśmy (zbicie piony i poklepanie po plecach, nie widziałem jego ręki). Kolega upiera się że mi nie odda już hajsu. Co mogę zrobić? Nie jestem jakimś januszem żeby awanturować się o 50 zł, ale chciałbym
SolarisYob +315
Jak myślicie, jakie "projekty badawcze" i "prace rozwojowe" prowadził wykop za te 2 miliony?
#pracbaza
#pracbaza
Dodam ze jesteśmy razem 1,5r.
#zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #seks #antykoncepcja
mieszkacie/żyjecie razem? Bo jak tak to
antykoncepcja jest dla was obojga, na dodatek ona ponosi konsekwencje jej brania (jak widać) żebyś ty sobie mógł bez gumy wkładać, więc jak dla mnie dorzucanie się do anty to uczciwy deal a ty jeszcze pretensje masz do niej xd
Stuknij się w czoło
Ruchać bez gumy to chcesz ale dorzucić parę zł dla wspólnego komfortu to już nie
Typowy facet
Żenada
A później marudzenie na tagach kurde mirki bo moja mi nie daje, co robić
Jak chcecie sobie prowadzić związek romantyczno-księgowy, to załóżcie sobie excela, w którym będziecie wpisywać wszystkie wydatki, i ten kto będzie miał mniejszą sumę wydatków niech zwraca odpowiednią kwotę tej drugiej osobie. Wtedy będziesz miał 100% sprawiedliwości, do której tak bardzo dążysz. Ja tak robię z bratem i sobie zgodnie żyjemy.
Straszny dusigrosz z niego widzę i toksyk
Ciekawe co by jego laska powiedziała na to co tutaj wypisuj
Szkoda dziewczyny