Wiem, że jest wielu trolli itp. ale chcę porównać jakie są wasze wydatki od nowego roku?
Okolice trójmiasta mieszkanie 80m2. Wydatki koło 10k na dwie osoby za styczeń 2023. Ogólnie z żoną ustaliliśmy, że każdy na swoje potrzeby i codzienne zakupy mamy po 3k miesięcznie. Mieszkanie i dodatki do niego oraz czynsz nie są płacone z tych pieniędzy. Nie uwzględniam wydatków żony szczegółowo ale ona również wydaje na codzienną spożywkę czy też wyjścia do restauracji (raz ja płacę raz ona).
Wspólne wydatki: Mieszkanie rata: 3000zł Czynsz w tym woda zimna, woda ciepła, ogrzewanie: 985 zł Rata materac 369zł pozostało jeszcze 7 rat Prąd: 250zł (co dwa miesiące) Suma: 4604zł Nadchodzące wydatki to OC auta, przegląd auta, wymiana oleju, za sam podatek od nieruchomości 430zł!!
Moje wydatki z ustalonej kwoty 3k, raczej stałe miesięcznie: Żywność i chemia domowa: 1319zł Jedzenie w restauracjach albo dowozy typu kebab/pizza: 437zł Netflix: 60zł Internet: 60zł Youtube: 24zł Disney: 29zl Telefon: 25zł Ubezpieczenie: 107zł Paliwo: 225zł Multisport: 74zł Suma: 2360 zł
W styczniu dodatkowo wpadły wydatki, które nie są miesięczne, ale pojawiają się cyklicznie co któryś miesiąc, albo ich miejsce zajmują inne. Jeśli zostaje nadwyżka to ją wydaje czy to na ciuchy czy inne przyjemności.
Szkoła rodzenia: 130zł Czapka: 80zł Końcówki szczoteczki do zębów: 60zł Karma dla psa: 291zł
Suma: 561zł
Czyli miesięcznie wychodzi na dwie osoby to 10,5k. Mało, dużo? Nie wiem, mam wątpliwości bo jednak ludzie naprawdę pracują za minimalną ale ja też nie żyje w luksusach jak widać.
@2pek: mieszkanie 67m2 w Gdańsku. Jedna osoba. Muszę mieć około 7-8 tyś żeby normalnie żyć. Rata 1400 Opłaty wspólnota 800 Prąd 200(miesiąc) Tv internet 110 Tel 30 Paliwo 500 Koszty inne 1000
@2pek: Dużo to kwestia względna. W zasadzie z raty i rachunków zrezygnować się nie da, ale jakbyś musiał zacisnąć pasa to odcinasz streamingi, jedzenie na mieście, multisporta i oszczędzasz na zakupach i prawie 2k zostaje w kieszeni.
@2pek: coraz bardziej martwi mnie brak waloryzacji progu podatkowego. Inflacja ładnie zjada siłę nabywczą. Ogrzewanie mam na prąd za pomocą klimatyzatorów, jestem ciekaw jak sezon się zamknie. Tanio to już było.
@2pek: to ja Ci napisze swoje w UK dla porównania (podam w pln)
Hm szkola rodzenia to niedługo obetniesz tej kwoty wypłatę żony tak?
Ja mamna rękę 17-18, żona 10k. Rata za dom to 5k. Wydatki podobne jak u Ciebie ok 2800 (dwa auta i mój sporo pali) w tym jeszcze dwie raty za drukarkę.
Do tego psycholog dla mamy (4 x w miesiącu) i elektroniczne szlugi 1300zl.
Podatek, smieci: niecłe 500 zł Prąd: 370 zł co 2 miechy Woda: ok 150 zł TV + internet: 125 zł Paliwo: 250 zł Zakupy, zywnośc, chemia itp: ok 3000 zł (3 dzieci więc stąd tak duzo) Szkoła: 400 zeta poszło jakoś tak. Dentysta, lekarz:100 zł ( 1200 wydane w zeszłym roku) Buty: 41,66 (500 zł wydane w zesżłym roku) bluza, spodnie, koszulki: 125
@Kubilaj_Chan: nie wiem czy zaradność, ale postawiłem w młodości na dobrego konia czyli IT. Więc mam ten luz, że starczy mi na życie bez martwienia się o wydatki. No ale na samochód za gotówkę też mogę pomarzyć dlatego jeżdżę samochodem z 2016r wartym 25k ;)
@2pek: Katowice 57,5 m Rata kredytu: 1,2k Czynsz: 900 Media + internet: 340 Streamingi + unlimited: 200 OC + AC: 2400 rocznie Ciężko mi policzyć jedzenie i ubrania bo to jest bardzo zmienne, w zimie zakupy zazwyczaj wychodzą drożej przez słaby dostęp do sezonowych warzyw i owoców, które w lecie są bardzo tanie i wtedy stanowią trzon mojej diety. To samo z wyjściami na miasto, w lecie piwko na ogródku czy
@2pek: 3k mieszkanie+3k wydatków codziennych. W sumie to nie masz na czym oszczędzać, jedynie to zwracać uwagę na te małe pierdółki które niewiele kosztują ale po zsumowaniu z 1k wyjdzie. Na upartego z 1k możesz oszczędzić :)
I już zaczyna się straszenie że u nas w razie wojny będzie przymusowa deportacja do okopów, powiedziałem - W razie wojny zostaną deportowane, ale rakiety z krajów NATO w kierunku rosyjskich garnizonów. Przypominam obrazek z rana. #ukraina #rosja #wojna
Okolice trójmiasta mieszkanie 80m2. Wydatki koło 10k na dwie osoby za styczeń 2023. Ogólnie z żoną ustaliliśmy, że każdy na swoje potrzeby i codzienne zakupy mamy po 3k miesięcznie. Mieszkanie i dodatki do niego oraz czynsz nie są płacone z tych pieniędzy. Nie uwzględniam wydatków żony szczegółowo ale ona również wydaje na codzienną spożywkę czy też wyjścia do restauracji (raz ja płacę raz ona).
Wspólne wydatki:
Mieszkanie rata: 3000zł
Czynsz w tym woda zimna, woda ciepła, ogrzewanie: 985 zł
Rata materac 369zł pozostało jeszcze 7 rat
Prąd: 250zł (co dwa miesiące)
Suma: 4604zł
Nadchodzące wydatki to OC auta, przegląd auta, wymiana oleju, za sam podatek od nieruchomości 430zł!!
Moje wydatki z ustalonej kwoty 3k, raczej stałe miesięcznie:
Żywność i chemia domowa: 1319zł
Jedzenie w restauracjach albo dowozy typu kebab/pizza: 437zł
Netflix: 60zł
Internet: 60zł
Youtube: 24zł
Disney: 29zl
Telefon: 25zł
Ubezpieczenie: 107zł
Paliwo: 225zł
Multisport: 74zł
Suma: 2360 zł
W styczniu dodatkowo wpadły wydatki, które nie są miesięczne, ale pojawiają się cyklicznie co któryś miesiąc, albo ich miejsce zajmują inne. Jeśli zostaje nadwyżka to ją wydaje czy to na ciuchy czy inne przyjemności.
Szkoła rodzenia: 130zł
Czapka: 80zł
Końcówki szczoteczki do zębów: 60zł
Karma dla psa: 291zł
Suma: 561zł
Czyli miesięcznie wychodzi na dwie osoby to 10,5k. Mało, dużo? Nie wiem, mam wątpliwości bo jednak ludzie naprawdę pracują za minimalną ale ja też nie żyje w luksusach jak widać.
#inflacja #wydatki #zarobki
@2pek: też bym chciał mieć po tyle przegląd, OC, oleje i podatek.
Rata 1400
Opłaty wspólnota 800
Prąd 200(miesiąc)
Tv internet 110
Tel 30
Paliwo 500
Koszty inne 1000
Reszta to spożywka, alkohol, chemia i inne.
Hipoteka: 1600 zł
Raty konsumenckie: 120 zł
Czynsz: 650 zł
Prąd: ~120 zł
Gaz: #!$%@? wi, z 250 zł rocznie
TV, internet, telefon, Netflix, HBO: z 70 zł
Spożywka i chemia: ~1200-1300 zł
Jedzenie na mieście: niewiele, ze 100 zł
Paliwo: ~300-400 zł
To takie mniej więcej stałe koszty. Do tego jakieś nieregularne typu ubezpieczenia, podróże (na to idzie
@2pek: coraz bardziej martwi mnie brak waloryzacji progu podatkowego. Inflacja ładnie zjada siłę nabywczą. Ogrzewanie mam na prąd za pomocą klimatyzatorów, jestem ciekaw jak sezon się zamknie. Tanio to już było.
Hm szkola rodzenia to niedługo obetniesz tej kwoty wypłatę żony tak?
Ja mamna rękę 17-18, żona 10k.
Rata za dom to 5k.
Wydatki podobne jak u Ciebie ok 2800 (dwa auta i mój sporo pali) w tym jeszcze dwie raty za drukarkę.
Do tego psycholog dla mamy (4 x w miesiącu) i elektroniczne szlugi 1300zl.
Kredyt na rozbudowę
Podatek, smieci: niecłe 500 zł
Prąd: 370 zł co 2 miechy
Woda: ok 150 zł
TV + internet: 125 zł
Paliwo: 250 zł
Zakupy, zywnośc, chemia itp: ok 3000 zł (3 dzieci więc stąd tak duzo)
Szkoła: 400 zeta poszło jakoś tak.
Dentysta, lekarz:100 zł ( 1200 wydane w zeszłym roku)
Buty: 41,66 (500 zł wydane w zesżłym roku)
bluza, spodnie, koszulki: 125
Rata kredytu: 1,2k
Czynsz: 900
Media + internet: 340
Streamingi + unlimited: 200
OC + AC: 2400 rocznie
Ciężko mi policzyć jedzenie i ubrania bo to jest bardzo zmienne, w zimie zakupy zazwyczaj wychodzą drożej przez słaby dostęp do sezonowych warzyw i owoców, które w lecie są bardzo tanie i wtedy stanowią trzon mojej diety. To samo z wyjściami na miasto, w lecie piwko na ogródku czy