Aktywne Wpisy

Wrrronika +216
Pluję z całego serca na h----d
Reklamy totolotka powinny być zakazane
Szczególnie, że próbują złapać ludzi na taką tanią obietnicę, karmiąc nadzieję.
Polegać to można na działaniu, a nie na szczęściu. W życiu zdarzają się lepsze i gorsze okazje i mamy je wtedy złapać sami.
Ugh
Reklamy totolotka powinny być zakazane
Szczególnie, że próbują złapać ludzi na taką tanią obietnicę, karmiąc nadzieję.
Polegać to można na działaniu, a nie na szczęściu. W życiu zdarzają się lepsze i gorsze okazje i mamy je wtedy złapać sami.
Ugh
źródło: 1000060386
Pobierz
PorkaTurbo +162
#turboobrazki #portugalia #madera Fanal, położony na północno-zachodnim krańcu maderskiego płaskowyżu Paul da Serra, to jedno z najbardziej niezwykłych miejsc Atlantyku.
Gęsta mgła, powykręcane pnie i drzewa porośnięte mchem. Ten las jest częścią maderskiej Laurisilvy - reliktu dawnych lasów wawrzynolistnych, które w trzeciorzędzie porastały znaczną część Europy oraz rejony wokół Morza Śródziemnego. Do naszych czasów przetrwały jedynie na Maderze, Azorach i Wyspach Kanaryjskich.
Spacer tu daje poczucie
Gęsta mgła, powykręcane pnie i drzewa porośnięte mchem. Ten las jest częścią maderskiej Laurisilvy - reliktu dawnych lasów wawrzynolistnych, które w trzeciorzędzie porastały znaczną część Europy oraz rejony wokół Morza Śródziemnego. Do naszych czasów przetrwały jedynie na Maderze, Azorach i Wyspach Kanaryjskich.
Spacer tu daje poczucie
źródło: madera (4)
Pobierz




Warszawska dzielnica Wawer, zwana często zielonymi płucami stolicy, przez lata była domem dla rodziny Roberta Gawlińskiego. Muzyk miał tam wygodną przestrzeń do życia w otoczeniu zieleni, ale kilka lat temu postanowił posmakować życia bliżej centrum. Założyciel zespołu Wilki sprzedał dom jednorodzinny i kupił mniejszą nieruchomość na Saskiej Kępie. Ostatecznie jednak Gawlińscy długo w niej nie wytrzymali.
Dziś mieszkanie służy głównie dorosłym synom artysty: Beniaminowi i Emanuelowi, zaś ich rodzice odnaleźli spokój w swojej greckiej posiadłości. Robert Gawiński opowiedział w rozmowie z "Faktem", dlaczego wielkomiejskie życie jednak nie przypadło mu do gustu.
Jak się okazuje, powodem ucieczki muzyka z Warszawy byli sąsiedzi, a w zasadzie to, jak ich bliskość wpływała na codzienność artysty. Z uwagi na bliskie sąsiedztwo Gawliński nie mógł grać tak swobodnie, jak mógł to robić chociażby w swojej posiadłości pod Warszawą.
Rodzinna tragedia Roberta Gawlińskiego. "Chciałbym, by ten rok już się skończył"
- Na Saskiej Kępie brakowało nam grania, bo tam segment przy segmencie nie można było grać w nocy na instrumentach, bo to przeszkadzało innym mieszkańcom, a tu jest więcej przestrzeni i nikomu granie nie będzie przeszkadzać - wyjaśnił w rozmowie z "Faktem" Robert Gawliński, przyznając, że miasto nie jest już dla niego odpowiednim miejscem do życia."
Źródło: wp.pl
Rys. Widget
FB
#wilki #gawlinski #polskirock #robertgawlinski #rysunekprasowy
źródło: zespol-wilki-robert-gawlinski-satyra-rysunek-satyryczny-rysownik-rysunki-satyryczne-ilustacje-karykaturzysta-karykatury-komentarz-rysunkowy-lotnisko
Pobierz