Czy jest tu ktoś, kto korzystał z pośredników nieruchomości za granicą, zwłaszcza na południu, a już idealnie by było gdyby to była #madera? Czy to takie same karaluchy jak w Polsce, które bardziej szkodzą niż pomagają? Tak, wiem, "różne som", zdarzają się tacy, którzy wnoszą jakąś wartość dodaną, ale nie mam ochoty kupować stu nieruchomości, żeby znaleźć tego jednego, który chociaż wie co to odpowiednik naszej KW.

Właściwie to są przynajmniej dwa typy:
- lokalne biura
- polscy lub polskojęzyczni pośrednicy reklamujący się w PL
@xetrov: kupowalem na maderze i bardzo dobrze wyszedlem na posredniku bo wszystko ogarnal ze sprzedajacym ktory byl wiekowy i by sam w zyciu nie dal rady. Nowych mieszkan nie ma sensu przez biuro ale stare I z problemami dobrze miec kogos kto sie zna I wie o co chodzi.
  • Odpowiedz
  • 0
@JanTheMan: o, dzięki. Rozważam dom z rynku wtórnego, więc trudno by było ominąć pośredników, aktualna nieznajomość języka to w tym przypadku najmniejszy problem. Mieszkasz tam w ogóle na stałe albo sezonowo?
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: Objechałem cały południowy Cypr autem Kia Picanto w dwie osoby.
Żadnych problemów z górami, żadnych problemów z drogami. Nawet wepchałem się nim pod sam kanion Avakas i gdyby nie moja różowa to pojechałbym pod Blue Lagon - choć tam to jeśli bym małym Picanto nie dojechał to żadnym innym też nie. Po pod Blue Lagon jeździ się quadami :D
  • Odpowiedz
Hej, był ktos może na Maderze i chciałby się podzielić kwestiami organizacyjnymi?
Przykładowo:
- gdzie wynajmowaliście samochód, jaki i jak to wyglądało cenowo? Czy braliście jakieś dodatkowe ubezpieczenie?
- czy spaliście w jednym miejscu i dojeżdżaliście codziennie na atrkacje, czy może podzieliliście sobie wyspę np. na 3 lokacje i zmienialiście co 2-3 dni?
- jak wygląda kwestia wyżywienia? Będąc na Islandii mieliśmy kuchenkę, gaz i trochę swojego prowiantu, czy na Maderze też tak warto zrobić, czy jednak cenowo i z dostępnością miejsc gdzie można coś zjeść jest lepiej?
- czy rezerwowaliście noclegi, z góry, czy może z dnia na dzień?
@pepepanpatryk: byłem z kilkanaście lat temu w hotelu z żoną. Rezerwacja z Polski przez jakieś biuro podróży. Mieliśmy atrakcje do wykupienia w hotelu, typu wycieczki z transportem busami. Na pewno warto w ten sposób, bo poza tym zwiedzaliśmy bliższą okolicę na własną rękę. Samochodu bym nie brał, oni po tych górskich, wąskich drogach jeżdżą jak szaleni:) Chyba że umiesz tak jeździć.
Jedzenie w hotelu takie sobie, w restauracjach bardzo smaczne,
  • Odpowiedz
Hej, był ktoś z was na Maderze? Jak to ogarnialiście?
- czy na własną rękę czy przez biuro?
- jeżeli na własną rękę to gdzie ogarnialiście noclegi? jakiś booking?
- jak poruszaliście się po wyspie?
- jak cenowo wam to wyszło?
- co robiliście / zwiedzaliście na wyspie?
@pepepanpatryk: Byłem już kilka razy na Maderze i zawsze sam organizowałem wszystkie atrakcje.

Nocleg - booking, jednak ostatnio na dłuższe pobyty polecam grupę Nomad Rentals Madeira - ceny sporo niższe, szczególnie przy pobytach 1mc+
- bez samochodu to w sumie trochę bezsensu zwiedzać te wyspę, oczywiście możesz skorzystać z komunikacji miejskiej lub wykupionych wycieczek, jednak ja radzę Ci wynająć auto - 7m car ma całkiem niezłe ceny.
- auto
- ceny życia zbliżone do Polskich cen (jedzenie w restauracjach czy w sklepach typu biedronka - pingo doce), najdrożej wychodzi mieszkanie i loty w sezonie. Większość atrakcji jest bezpłatna, chociaż powoli wprowadzają opłaty np. na najwyższy klif -
  • Odpowiedz
Za tydzień lecę na #madera i jaram się jak głupi. Bilety wyrwane po 700 PLN/osobę, noclegi klepniete w świetnych warunkach i otoczeniu, auto zarezerwowane i wszystko w bardzo rozsądnych pieniądzach. Do czego to doszło, żeby apartament z basenem na Maderze z widokiem na ocean jeszcze w sezonie był dwukrotnie tańszy niż poprawny apartament w #gdansk na wyspie Spichrzów. Totalnie nie opłaca się #turystyka i wypoczynek w
Czyli 2 apartamenty + przelot to daje 5k - na jakichś zadupiach wyspy
Przyrównujesz to do centrum jednego z najbardziej turystycznych miast w Polsce. gdzie za te 7 nocy wyszłoby 7k plus +/- 500zł na paliwo.
Nie jest to 2x taniej. Ale na plus dla madery pewnie pogoda no i te baseny przy apartamencie.

Tak czy inaczej dobrego wyjazdu Miras i udanego urlopu ;)
  • Odpowiedz
@Pshybysz: dziękuję Mirku. Na pewno to bardzo subiektywne, ale jednak Gdańsk jest zwykłym ładnym miastem. Dzień spaceru, wizyta w muzeum II WŚ i Solidarności i koniec atrakcji. Madera natomiast to wyspa z naszego punktu widzenia tropikalna, oddalona prawie 10kkm, gdzie na każdym kroku jest krajobraz, ktory zapiera dech w piersiach. Pewna pogoda, unikalna przyroda, góry i ocean. Lot dla dwóch osób + nocleg + auto na miejscu + śniadania, na
  • Odpowiedz
Elo-elo mam takie pytanie co do polityki wizzaira i biur podróży. Wie może ktoś z Was czemu bilety na Maderę na przyszły tydzień są np za 200 zł a w takim wrześniu już za 1200? I dlaczego te same loty można wykupić na stronie Rainbow tours i Itaki?
Co tam za deal jest uskuteczniany? Czy warto poczekać i kupić takie bilety np za trzy tygodnie bo cena może spadać?

#wakacje
  • Odpowiedz