Wpis z mikrobloga

@perfumowyswir: Pod wybory i tu opcje są dwie: albo skorzysta z tego garstka osób i presja cenowa będzie marginalna. Albo będzie to szerszy program co da presję proinflacyjną i konieczność szarpania stopami do góry.

W tej drugiej opcji za program zapłacą ci, którzy wcześniej już wzięli kredyty.
Nie pod koniec roku, nie w drugim kwartale, nie pod wybory, tylko - kilka lat.


@mickpl: wybory już były na jesieni ;)
przy okazji to co powiedział odkrywa karty glapcia bo wiadomo juz ze nie beda mogli obnizac.
zresztą odkryli te karty wprowadzając kredy 2% * ( ͡º ͜ʖ͡º)